Co jest ważne przy wymianie oleju?

Wybór oleju do samochodu zawsze warto skonsultować z mechanikiem. O ile w przypadku nowego auta wystarczy stosować się do zaleceń producenta, olej do auta używanego należy wybrać w oparciu o wiek i przebieg silnika.

Nie warto zmieniać rodzaju

Stara zasada mówi, że zmieniając olej w samochodzie używanym dobrze jest trzymać się jednego producenta i rodzaju. Dlatego kupując auto używane warto zapytać poprzedniego właściciela, jaką oliwę stosował.

- Jeśli auto przez cały czas auto jeździło na oleju syntetycznym, to nie należy go zmieniać na gorszy - mówi Stanisław Płonka, mechanik samochodowy. - Nie wolno przesadzać także w drugą stronę. Wlanie rzadkiego oleju syntetycznego do silnika, który zrobił mnóstwo kilometrów smarowany olejem mineralnym może doprowadzić do jego rozszczelnienia.

Jeśli nie wiesz, jakiego oleju używał poprzedni właściciel twojego auta, przed kolejną wymianą poproś mechanika o ocenę stanu silnika. Jeżeli nie stwierdzi żadnych przedmuchów i wycieków, lepiej kupić olej droższy, syntetyczny lub półsyntetyk. W odróżnieniu od mineralnego pracują one dobrze w szerszym przedziale temperatur i zapewniają silnikowi lepsze smarowanie.

Prawdy i mity

Zdaniem wielu kierowców każdy silnik z dużym przebiegiem powinno się smarować olejem mineralnym. Według fachowców to mylne stwierdzenie. Jeśli producent silnika nie każe używać właśnie takiego, lepiej kupić olej syntetyczny, lub półsyntetyczny. Olej mineralny jest bowiem dużo gęstszy i, szczególnie zimą, może sprawiać kłopoty z rozruchem silnika.

- Poza tym zanim naprawdę dobrze zacznie smarować silnik, od momentu rozruchu mija dłuższa chwila, co może przyspieszać zużycie części - mówi S. Płonka.

Wielką niewiadomą jest też zbawienne, zdaniem producentów, działanie oleju przeznaczonego do silników zasilanych gazem. Mimo, że instalacje LPG to ciągle bardzo popularna forma zasilania samochodu, do tej pory nie udało się jednoznacznie stwierdzić, czy auto z gazem potrzebuje specjalnego oleju. Niektórzy producenci twierdzą, że taki samochód może z powodzeniem jeździć na zwykłym oleju, bo instalacja w żadnym wypadku nie wpływa na sposób smarowania silnika. Innego zdania są firmy produkujące oleje przeznaczone do silników z instalacja gazową.

Według nich silnik zasilany gazem wymaga innego smarowania, bo panują w nim wyższe temperatury. Dlatego, aby ograniczyć ryzyko wypalania się gniazd zaworowych, należy stosować specjalny olej oraz wspomagające smarowanie lubryfikatory.

- Rzeczywiście zdania są podzielone. Generalnie ważne, aby olej był bardziej tłusty i odporny na wysokie temperatury - mówi Józef Sitarz ze sklepu motoryzacyjnego SZiK. - Właściwie wszystkie oleje zachodnich marek spełniają te normy. W przypadku krajowych należy wybierać te przeznaczone właśnie do silników zasilanych gazem. Litr specjalnego półsyntetyka kosztuje ok. 14-20 zł.

Do samochodów z dużym przebiegiem (ok. 200-300 tys. km) zaleca się stosowanie specjalnych olejów, uszczelniających silnik. Zawierają one substancje redukujące spalanie oleju i wycieki, przez co udaje się przedłużyć życie silnika.

Wymagania ropniaka

Specjalnego rodzaju oleju wymagają natomiast silniki Diesla, które podczas pracy wytwarzają zanieczyszczenia, jak np. sadza wydostająca się rurą wydechową. Część z nich zostaje jednak w oleju, zanieczyszczając go. Tak zabrudzony olej traci swoją płynną konsystencję, przez co silnik nie jest odpowiednio smarowany. Dlatego silnik wysokoprężny warto zalać specjalnym olejem. Najłatwiej dobrać go do starego Diesla. Tu zazwyczaj poleca się te gęstsze, czyli 15 W 40 i 10 W 40.

Nieco trudniejszy jest wybór odpowiedniego oleju do nowoczesnych samochodów z silnikami wysokoprężnymi. Auta z jednostką napędową wyposażoną w filtry cząsteczek stałych, wymagają smarowania nowoczesnymi olejami "niskopopiołowymi". Specjalnej ochrony potrzebują także silniki wyposażone w pompowtryskiwacze. W tym przypadku należy używać oleju o specyfikacji 505-01, który ma specjalne dodatki i więcej uszlachetniaczy wpływających na pracę silnika. Używanie innego może doprowadzić do uszkodzenia pompowtryskiwaczy, które są bardzo drogie.