MKTG SR - pasek na kartach artykułów

"Czeczeńcy" wrócili i pokonali MMTS Kwidzyn

Kuba Zegarliński
PGE Stal Mielec rozegrała bardzo dobre spotkanie i nie dała żadnych szans rywalom z Kwidzyna.
PGE Stal Mielec rozegrała bardzo dobre spotkanie i nie dała żadnych szans rywalom z Kwidzyna. Kuba Zegarliński
PGE Stal Mielec spisała się świetnie i wygrała z MMTS-em Kwidzyn 31:23.

Mecz miał być rozgrywany w Kwidzynie, ale tam mają spore problemy z halą i na prośbę drużyny MMTS-u spotkanie zostało przeniesione do Mielca. Obie drużyny przestępowały do tego spotkania po porażkach w pierwszej kolejce. "Czeczeńcy" ulegli u siebie Vive, zaś ekipa z Kwidzyna nie sprostała innemu potentatowi naszej ligi - Wiśle Płock.

Do Mielca w drużynie MMTS-u wrócił Marek Szpera, który w biało-niebieskich barwach grał od 2009 roku do zakończenia ubiegłego sezonu. Leworęczny rozgrywający nie zaliczy jednak tego spotkania do udanych, po słabej pierwszej połowie, w drugiej już z rzadka pojawiał się na parkiecie.

Od samego początku gra toczona była bramka za bramkę. Mielecką publiczność szczególnie cieszyła dobra postawa Damiana Kostrzewy, który dużo częściej niż w mieczu z Vive brał na siebie ciężar zdobywania goli. W 19. minucie Michał Wypych wyprowadził PGE Stal Mielec na pierwsze w tym spotkaniu dwubramkowe prowadzenie. Chwilę później Damian Kostrzewa powiększył zdobycz Stali, a Nebojsa Nikolić po raz kolejny pokazał klasę. W kolejnych fragmentach gry bramka mielczan nadal dla gości był zaczarowana, za to "Czeczeńcy" strzelali aż miło. 4 minuty przed końcem pierwszej połowy prowadzili już 16:9. Ostatecznie Stal zakończyła pierwszą połowę, prowadząc pięcioma trafieniami.

Początek drugiej połowy to dużo szarpanej gry i kilka kontrowersyjnych decyzji sędziów. Stal Mielec z każdą minutą odzyskiwała rytm gry z pierwszej połowy, a Damian Kostrzewa wyprowadził "Czecze-ńców" na sześciobramkowe prowadzenie. Niezawodny Nikolić bronił jak w transie, a nieskuteczni gracze z Kwidzyna sprawiali wrażenie coraz bardziej sfrustrowanych.
Totalna dominacja

Z biegiem czasu drużyna gospodarzy osiągnęła totalną dominację nad przyjezdnymi. Stal Mielec kontrolowała przebieg gry i sukcesywnie powiększała swoją przewagę. Nawet jeśli MMTS Kwidzyn dochodził do sytuacji strzeleckich, to w bramce kapitalnie spisywał się Nikolić.

Do końca spotkania obraz gry nie uległ zmianie i mielczanie pewnie pokonali MMTS Kwidzyn 31:22. Stal Mielec zdobyła pierwsze punkty w tym sezonie. Na fetowanie zwycięstwa nie ma jednak czasu. Już w najbliższą sobotę do Mielca przyjedzie KPR Legionowo.

PGE Stal Mielec - MMTS Kwidzyn 31:23 (17:23)

PGE Stal: Nikolić, Lipka - Wilk 5, Janyst, Wypych 4, Obiała 1, Sobut 2, P. Gasin, Kłoda, Kawka , Krzysztofik 3, Chodara 3, Kostrzewa 13. Trener: Tadeusz Jednoróg.

MMTS Kwidzyn: Dudek, Kiepulski - Zadura 1, Genda 4, Pilitkowski 1, Rosiak 3, Klinger 4, Nogowski 3, Seroka 1, Kryszeń, Peret 1, Potoczny, Szczepański 1, Janikowski, Mroczkowski 3, Szpera 1. Trener Patryk Rombel.

Sędziowali Figarski i Żak (Radom). Kary: 2 - 14 minut. Widzów 950.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24