Darmowe szczepienia dla wszystkich dzieci

- Chciałoby się powiedzieć nareszcie, bo wprowadzenie obligatoryjnych szczepień dla wszystkich dzieci od dawna postulują pediatrzy i eksperci, a jesteśym ostatnim krajem w Europie, który tego jeszcze nie zrobił - mówi Bożena Konecka-Szydełko, kierownik działu epidemiologii Wojewódzkiej Inspekcji Sanitarno-Epidemiologicznej w Rzeszowie.

Do tej pory programem darmowych szczepień objęte były tylko wcześniaki urodzone przed 27 tygodniem ciąży oraz dzieci z tzw. grupy ryzyka pomiędzy 2 miesiącem a 5 rokiem życia. M.in. te ze schorzeniami immunologicznymi, wadami układu krążenia, astmą, cukrzycą. W przypadku pozostałych koszty czterech dawek szczepionki wynoszące ok. 1200 zł pokrywali rodzice. Jak podaje sanepid rocznie szczepiło się w regionie 8,2 tys. dzieci. Pediatrzy uczulali na to rodziców, bo ta groźna bakteria u maluchów może powodować m.in. zapalenie płuc, a nawet sepsę, prowadzącą często do zgonów. Podanie szczepionki nie tylko chroni przed powikłaniami, ale daje także tzw. odporność zbiorowiskową.

- Ponieważ bakteria nie ma się między kim przenosić, szczepionka eliminuje nosicielstwo, a nowo narodzone maluchy, które nie mają przeciwciał są chronione - wyjaśnia prof. Paweł Januszewicz, wojewódzki konsultant ds. pediatrii.