- Województwo podkarpackie pod wieloma względami odstaje na minus od reszty kraju. Tu są znacznie niższe zarobki i większe bezrobocie. Kiedy zatem nasz region nadrobi zapóźnienia w stosunku do reszty kraju?
- To poważny problem i dotyczy on nie tylko Podkarpackiego, a wynika z tzw. przyspieszonej metropolizacji. Polega ona na tym, że rozwój koncentruje w dużych ośrodkach, w których skupia się władza polityczna, finansowa i gospodarcza, gdzie działają duże i prężne przedsiębiorstwa, gdzie są uczelnie oraz ośrodki naukowe i badawcze. Właśnie takie centra rozwijają się kosztem otoczenia.
- To znaczy, że kosztem Podkarpackiego rozwija się centrum kraju?
- Tak, ale to bardziej złożony proces. Dla przykładu młody zdolny mieszkaniec np. z Ustrzyk Dolnych wyjeżdża na studia do Rzeszowa i po ich ukończeniu… często już nie wraca do rodzinnej miejscowości. Tak samo, kiedy z Podkarpackiego i innych części kraju wyjeżdżają na studia do Warszawy. Zatem Warszawa rozwija się kosztem ościennych województw. Natomiast kosztem Warszawy rozwija się Berlin, Paryż czy Nowy Jork i na tym polega metropolizacji.
- Zatem, kiedy Polska dogoni pod względem naszych dochodów średni poziom krajów Unii Europejskich, bo publikowane różne prognozy podają 14 lat, a inne 23 lat? - Trudność odpowiedzi bierze się stąd, że średni poziom dochodów gospodarstw domowych w Polsce i w krajach unijnych zależy m.in., od produktywności w naszym kraju i całej Unii. Ponadto statystyka nie udziela odpowiedzi na pytania, których wynik zależy od założeń politycznych. Dla przykładu dochody gospodarstw domowych rolników zależą od poziomu dopłat unijnych. Gdyby dopłaty były jednakowe byłoby łatwiej, ale nie są, bo jeszcze przed naszym przystąpieniem do Unii przyjęto decyzją polityczną, że nowe kraje dostaną znacznie mniejsze dopłaty. Zatem można podziwiać nasze gospodarstwa rolne, że jeszcze konkurują na otwartym rynku, ale nie sposób odpowiedzieć na pytanie, kiedy ich dochody się zrównają.
Rzeszów w czwartek gościł wybitne osoby świata nauki m.in.:
- prof. Józefa Oleńskiego, prezesa Głównego Urzędu Statystycznego w Warszawie,
- prof. Janusza Czapiński z Uniwersytetu Warszawskiego,
- prof. Irenę Kotowską,
- prof. Tomasza Panka ze Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie.
Uczestniczyli oni wraz z naukowcami i decydentami z naszego regionu w panelu przygotowanym przez Urząd Statystyczny w Rzeszowie wraz z Polskim Towarzystwem Statystycznym.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?