- W ostatnich miesiącach poszukujących dokumentacji płacowej jest coraz więcej - przyznaje Małgorzata Bukała, rzecznik rzeszowskiego oddziału Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. - Nie mamy jednak informacji na temat poszczególnych osób ze wszystkich lat.
Z tego powodu sporo dodatkowej pracy mają pracownicy Archiwum Państwowego w Rzeszowie. Od początku roku podań w tej sprawie było ponad tysiąc.
Jeśli ubezpieczonemu nie uda się zdobyć dokumentów potwierdzających wysokość zarobków w danym roku, to wysokość kapitału początkowego za ten okres wyniesie zero. Jeśli zaś pracownik udowodni wysokość zarobków tylko z części danego roku, to kwota ta zostanie podzielona przez 12 miesięcy, a tym samym wysokość kapitału początkowego będzie niższa, niż mogłoby to wynikać z rachunków pracownika.
wg "Gazety Prawnej"
- Robienie ludziom nadziei, że u nas znajda zaginione dokumenty nie ma sensu - uważa dr Jan Basista, dyrektor rzeszowskiego Archiwum. - Dokumentację kadrowo - płacową, zgodnie z ustawą z grudnia ub. roku, możemy gromadzić dopiero od stycznia. Jeśli trafiły do nas jakieś tego rodzaju dokumenty wcześniej, to był to przypadek.
- Na razie nie ma powodu do pośpiechu - uspokaja M. Bukała z rzeszowskiego oddziału ZUS. - Jeśli zakłady pracy nie zdąża zebrać od swoich pracowników potrzebnych dokumentów, mogą wystąpić o wydłużenie terminu ich złożenia na przyszły rok. Indywidualni klienci nie muszą pisać podania, na zebranie dokumentów maja cały przyszły rok.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kaźmierska wróci za kraty? Mecenas Kaszewiak mówi, dlaczego tak się nie stanie
- Czyżewska była polską Marilyn Monroe. Dopiero teraz dostała kwiaty na grób
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"