- W czwartek przed godz. 15. Nina M. poszła z synkiem się kąpać. Gdy siedzieli w wannie, kobieta nożem podcięła żyły w nadgarstkach dziecku, potem sobie - mówi nadkom. Ewa Sęczkowska, oficer prasowy komendy policji w Kolbuszowej.
Krystianek wykrwawił się na śmierć. Życie kobiety uratowała jej matka, mieszkająca w sąsiednim domu, która przyszła odwiedzić córkę i wnuka. Widząc zakrwawione ciała, wezwała pogotowie z Kolbuszowej. Dyspozytor zawiadomił policję.
W czwartek wieczorem niedoszła samobójczynie operowano w kolbuszowskim szpitalu. Jej stan był ciężki.
29-latka nie pracowała.
- Mieszkała w niedawno wybudowanym domu. Jej sytuacja materialna była dobra - dodaje E. Sęczkowska. - Utrzymywała siebie i syna z alimentów płaconych przez ojca dziecka, obcokrajowca.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kaźmierska wróci za kraty? Mecenas Kaszewiak mówi, dlaczego tak się nie stanie
- Czyżewska była polską Marilyn Monroe. Dopiero teraz dostała kwiaty na grób
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"