MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Dramat w rzeszowskich branżówkach, nie ma chętnych do nauki zawodu. Młodzież woli ogólniaki

Beata Terczyńska
Także i tegoroczna rekrutacja do szkół średnich pokazuje, że młodzież nie garnie się do nauki w dawnych zawodówkach, dziś branżówkach. Nie przekonuje ich nawet perspektywa nieźle płatnej pracy po szkole. Wciąż na topie są licea ogólnokształcące. W środę absolwenci ósmych klas dowiedzą się, czy dostali się do swoich wymarzonych klas.

- W szkołach branżowych przygotowaliśmy 659 miejsc, natomiast chętnych z pierwszej preferencji zgłosiło się zaledwie 138. Dramatycznie mało - przyznaje Zbigniew Bury, dyrektor wydziału edukacji w Urzędzie Miasta w Rzeszowie.

Przypomnijmy. Pierwsza preferencja oznacza, że uczeń ustawił daną klasę na najwyższej liście swoich wyborów, czyli najbardziej mu zależy na dostaniu się do niej. w Tym roku absolwent ósmej klasy mógł wskazać 3 szkoły i zaznaczyć w niej dowolną liczbę klas, układając właśnie listę preferencji.

Pisaliśmy, że mimo wielu akcji, kampanii, organizowanych targów, dni otwartych, wciąż szkołom zawodowym trudno przekonać do siebie młodzież.

Największe zainteresowanie widać było np. w ZS Samochodowych w klasie mechanik pojazdów samochodowych, czy kucharz i cukiernik w ZS Spożywczych, fryzjer, monter zabudowy i robót wykończeniowych w budownictwie, ślusarz z uprawnieniami spawacza w Zakładzie Doskonalenia Zawodowego. Były jednak i propozycje z zerowym naborem albo takie, gdzie liczbę chętnych można policzyć na palcach jednej ręki. Zero kandydatów z 1. preferencji miały np. zawody: elektronik, elektromechanik, mechanik – monter maszyn i urządzeń, betoniarz – zbrojarz i dekarz w ZSKU, czy krawiec w ZS Gospodarczych.

- Nie ma chętnych, więc tych klas po prostu nie będzie - mówi dyrektor Bury. - Dyrektorzy zakładali ten scenariusz przygotowując arkusze organizacyjne szkół, więc nie przełoży się to na zwolnienia nauczycieli.

Podlicza, że jeśli chodzi o ogólniaki, tu przygotowali 1873 miejsca, a chętnych mają 2024. Zainteresowanie przewyższa więc nieco możliwości przyjęć. W technikach proponowali 2127 miejsc, a z pierwszej preferencji zgłosiło się 1511 osób. Zatem i w technikach niektóre klasy nie powstaną albo będą łączenia w klasy wielozawodowe.

- W sumie na prawie 4700 przygotowanych miejsc w pierwszych klasach szkół średnich mamy 3700 kandydatów - podsumowuje dyrektor Bury.

12 sierpnia placówki ogłoszą listy zakwalifikowanych i niezakwalifikowanych i młodzież dostanie czas na potwierdzenie woli nauki. Natomiast listy przyjętych szkoły podadzą dopiero 19 sierpnia. W tym roku harmonogram jest tak rozwleczony z uwagi na pandemię koronawirusa i zmienione daty egzaminów ósmoklasistów.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Mount Everest cały czas rośnie

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24