Pierwsze spotkanie po zaciętym boju wygrały rzeszowianki 3:2. W rewanżu może zdarzyć się jednak wszystko. Chemik będzie miał atut swojej hali, ale historia rywalizacji policko-rzeszowskiej pokazuje, że oba zespoły nie raz potrafiły wygrywać na wyjazdach, a gubić punkty u siebie.
Rok temu w lutym Developres wygrał w Policach 3:2, ale już w tym sezonie, w rundzie zasadniczej, uległ na wyjeździe Chemikowi 2:3. Jednego możemy być pewni, że emocji w tym meczu nie zabraknie, bo w meczach Chemika z Developresem zawsze jest ich pod dostatkiem i nie ma na to wpływu stawka spotkania. A tym razem stawka jest bardzo wysoka.
Jeśli wygrają gospodynie, to stan rywalizacji do 3 wygranych wyrówna się i będzie po 1, ale jeśli wygrają rzeszowianki, to w najbliższą sobotę staną przed szansą zdobycie tytułu mistrzyń Polski, pierwszego w 9-letniej historii małego klubu ze stolicy Podkarpacia.
Nie ma pewności jednak czy rzeszowianki będą mogły zagrać w pełnym zestawienia. Podczas ostatniego spotkania urazu stopy nabawiła się Kiera Van Ryk. To liderka "Rysic" i kluczowa zawodniczka w ekipie trenera Stephane'a Antigi. Kanadyjska atakująca pod koniec 3 seta sobotniego starcia zaczęła sygnalizować ból stopy, ale dokończyła tę partę. W kolejnych się już jednak nie pojawiła. Po meczu samodzielnie chodziła i nie utykała, ale cały czas pracował z nią fizjoterapeuta.
- Zdjęcie zrobione po meczu nic nie pokazało. Cały czas pracuje z nią nasz fizjoterapeuta. Mecz jest we wtorek o 17.30, do tego czasu zdecydujemy - powiedział Marek Pieniążek, wiceprezes KS Developres Rzeszów.
Fizjoterapeuta Developresu Grzegorz Gomulec na pytanie o stan zawodniczki odpowiedział, że "Kiera czuje się bardzo dobrze".
Pozytywnym akcentem jest to, że Van Ryk znalazła się w kadrze na mecz w Policach, a to znaczy, że jest gotowa do gry.
Trener Stephane Antiga z pewnością martwi się o stan swojej czołowej zawodniczki, ale zaznacza, że ma w składzie dwie świetne atakujące. W pierwszym meczu, nie pierwszy raz, znakomicie spisała się jej zmienniczka Aleksandra Rasińska.
- Rasińska, która weszła po kontuzji Van Ryk zagrała znakomicie. Blokowała, zagrywała, broniła i atakowała. Nie jestem jednak tym zaskoczony. Ola grała dotychczas mniej, bo Van Ryk jest rewelacją roku, ale jak wchodziła, to grała super. Nasz atut to drużyna - mówi francuski szkoleniowiec.
Początek spotkania w Policach o godzinie 17.30. Transmisja spotkania Polsacie Sport.
Efimienko, Antiga, Mędrzyk i Rasińska po meczu Developres - Chemik [OPINIE]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kaźmierska wróci za kraty? Mecenas Kaszewiak mówi, dlaczego tak się nie stanie
- Czyżewska była polską Marilyn Monroe. Dopiero teraz dostała kwiaty na grób
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"