- Burzymy się, bo wycinka ma być przeprowadzona w terminie pozaustawowym. Wierzby są w pełni wegetacji a w ich koronach są miejsca lęgowe ptaków - tłumaczy Grzegorz Poznański botanik i członek Rady Zespołu Parków Krajobrazowych w Przemyślu.
Prywatnie jest mieszkańcem bloku, wokół którego mają być wycinane drzewa. Dlatego wraz z głównym najemcą lokalu odwołał się od decyzji urzędników i powiadomił władze miasta, wojewódzkiego inspektora ochrony środowiska a nawet policję.
Henryk Witkowski, przewodniczący Wspólnoty Mieszkaniowej Nieruchomości przy ul. Siemiradzkiego jest przekonany, że działa dla dobra mieszkańców. No i zgodnie z literą prawa. - Na wycinkę tych drzew mam zgodę Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków - tłumaczy. Jego zdaniem, spośród ośmiu drzew większość jest uschnięta i zagrzybiona. A wierzby, o które wybuchł spór grożą katastrofą, bo w czasie burzy mogą uszkodzić parkujące pod nimi auta. Przyrodnicy nie przeczą, że względy bezpieczeństwa mieszkańców są ważne. Ale prawa - ich zdaniem - łamać nie można.
- Nie jestem przeciwny wycince. Ale usunięcie tych drzew w okresie lęgowym ptaków, jest działaniem niehumanitarnym. I niewychowawczym - burzy się Przemysław Kunysz, znany przemyski ornitolog. Jego zdaniem w szkołach nie po to uczy się dzieci poszanowania przyrody by na ich oczach w centrum osiedla niszczyć miejsca lęgowe ptaków.
Przyrodnikom najbardziej zależy na czterech wierzbach; trzech płaczących i jednej mandżurskiej. Bo tam - ich zdaniem - mogą mieć miejsca lęgowe kosy. - W obecnej sytuacji, kiedy kosy gniazdują nawet trzykrotnie w roku to należy poczekać przynajmniej do końca lipca - tłumaczy Przemysław Kunysz.
Henryk Witkowski zapewnił nas, że wcześniejsza decyzja o wycięciu wszystkich drzew będzie przeanalizowana. Nie wyklucza, że z wycinką spornych drzew uda się poczekać, aż ptaki wychowają młode.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?