MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Fala kradzionych samochodów. Króluje m.in. BMW

Norbert Ziętal
BMW należy do najczęściej kradzionych marek samochodów, które są przemycane przez granicę na Ukrainę.
BMW należy do najczęściej kradzionych marek samochodów, które są przemycane przez granicę na Ukrainę. Archiwum BIOSG
Ponad 160 kradzionych pojazdów, o wartości 6,5 mln złotych, zatrzymali w tym roku funkcjonariusze Bieszczadzkiego Oddziału SG. Mają różny rok produkcji i wartość. Najdroższe auta wyceniane są nawet na kilkaset tysięcy złotych.

- Od wielu lat wśród zatrzymywanych samochodów, co do których istnieje uzasadnione podejrzenie, że pochodzą z kradzieży, najpopularniejsze są pojazdy marek niemieckich - BMW X5 i BMW 6 - oraz japońskich - Hondy CRV, Toyoty RAV-4. Jednak praktycznie nie ma marki pojazdów, która uszłaby uwadze złodziei - mówi mjr Elżbieta Pikor, rzecznik BiOSG.

Trefne samochody pochodzą z różnych krajów Unii Europejskiej. Nie ma jakiegoś ulubionego przez złodziei i przemytników. Zdecydowana większość z nich miała wyjechać na Ukrainę. Jednak zdarzają się również przypadki ujawniania kradzionych pojazdów, które z Ukrainy wjeżdżają do Polski. Zwykle kontrolerzy nabierają podejrzeń po stwierdzeniu ingerencji w tabliczkę z numerem VIN. Jest on indywidualny dla każdego samochodu.

Strażnicy wyłapują również próby przemytu kradzionych rowerów. Ich wartość to kilkaset, a nawet kilka tys. złotych. W tym roku wartość zatrzymanych jednośladów wyniosła 50 tys. złotych. Mniej spektakularne są przypadki wykrycia kradzionych maszyn budowlanych. Jednak wartość takiego pojazdu często przewyższa cenę średniej klasy samochodu.

Na przejściu granicznym w Medyce zatrzymana została koparkoładowarka „Caterpillar”, skradziona w Polsce, o wartości 180 tys. złotych.

- Nowym zjawiskiem jest ujawnianie w trakcie kontroli, na wyjeździe z Polski, kradzionych silników zaburtowych do łodzi. Pochodzą one głównie z Niemiec, ale zdarzają się również kradzione w Szwecji, Austrii i Francji. Przewożone są przeważnie w ukryciu. W tym roku ujawniliśmy już siedem takich przypadków o łącznej wartości ponad 200 tys. złotych - informuje mjr Pikor.

Ujawniane są również trefne dokumenty. W tym roku wychwycono 60 lewych dowodów rejestracyjnych i ponad 160 przypadków fałszerstw dokumentów ubezpieczeń komunikacyjnych, głównie zielonych kart.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24