Zagłębie od 6 meczów nie potrafiło wygrać na swoim stadionie, ale odkąd trenerem został Artur Skowronek w trzech meczach nie straciło gola.
Już prawie miesiąc, jestem zadowolony ze współpracy, ale to już przeszłość. To ważny mecz myśląc o tabeli, więc chcemy zagrać wynikowo, być skuteczni i dołożyć coś więcej, kiedy będziemy mieć piłkę
– mówił trener ekipy z Sosnowca w przedmeczowym wywiadzie dla Polsatu Sport, transmitującego mecz.
- Dokonaliśmy kilku roszad w składzie, bo ostatnie mecze nie układały się po naszej myśli – opowiadał zaś Dawid Kroczek, trener Resovii, który w roli pierwszego prowadził zespół po raz trzeci. - Zagłębie zmieniło ustawienie na trójkę obrońców, stosuje wysoki pressing, ale mamy przygotowane kilka rozwiązań i w każdym meczu chcemy grać o trzy punkty.
Początek meczu zwiastował wymianę ciosów. Najpierw po błędzie Pindrocha przed szansą stanął Duriska, ale posłał piłkę nad poprzeczką. W 4. minucie do bramki trafił Mikulec uderzeniem w krótki róg z 16 m, ale po analizie VAR arbitrzy uznali, że podający mu Wróbel chwilę wcześniej był na spalonym.
Chwilę później Ambrosiewicz uderzał zza pola karnego, a po rykoszecie piłka zmierzała pod poprzeczkę, lecz Pindroch wybił ją na róg. Nie minął kwadrans a bramkarz Zagłębia musiał bronić główkę Wróbla pod poprzeczkę, a chwilę później arbiter jeszcze dwa razy oceniał na VAR dotknięcia ręką przez graczy Zagłębia.
Resovia miała pomysł na ten mecz, posiadała przewagę, jednak od 20 minuty brakowało konkretów. Jedyne zagrożenie „pasiaki” stwarzały po stałych fragmentach gry; wreszcie po trzecim z kolei „powtarzalnym” rogu Mikulca z bliska do bramki trafił głową Kubowicz. To było jak najbardziej zasłużone prowadzenie ekipy z Rzeszowa.
Po przerwie trener Zagłębia przeprowadził dwie zmiany i liczył na przesunięcie gry na połowę gości. W 50. min po koronkowej akcji Ambrosiewicz zza pola karnego omal nie zaskoczył Pindrocha. Grająca odważnie Resovia nadal była jednak groźniejsza, m.in. po strzale z dystansu najlepszego w ich szeregach w grze do przodu, odważnego Mikulca.
Miejscowi grali coraz bardziej ryzykownie, przesuwali do przodu kolejnych graczy, ale goście grali bardzo mądrze w obronie. Skowronek ratował się kolejnymi zmianami i gra zaczęła toczyć się na połowie Resovii, której gracze niepotrzebnie tak bardzo się cofnęli. W 68. minucie Pawłowski, który wcześniej dostał kartkę za próbę wymuszenia karnego, huknął zza pola karnego nad bramką. Chwilę później Szumilas z 25 m sprawdził formę Pindrocha.
W 78. min Ambrosiewicz już sposobił się do strzelania karnego, ale tym razem VAR uratował Resovię, bo tym razem dopatrzono się minimalnego spalonego po stronie Zagłębia nim Banaszewski został podcięty przez Soljicia. Wejście byłego skrzydłowego Stali Mielec ożywiło grę sosnowiczan, ale nie dało wyrównującej bramki.
Resovia szukała swoich szans na zamknięcie meczu; miał taką okazje Wasiluk, ale jego zbyt słaby strzał zablokowali obrońcy. Chwilę później arbiter gwizdnął po raz ostatni i "pasiaki" mogły celebrować drugą wyjazdową wygraną w sezonie. I jeszcze ciekawostka – 44-letni Marek Opaliński sędziował także w poprzednim sezonie oba mecze Zagłębia z Resovią. Wtedy także (dwa razy) lepsi byli goście.
Zagłębie Sosnowiec – Apklan Resovia 0:1 (0:1)
Bramka: 0:1 Kubowicz 45+1-głową
Zagłębie: Bielikow –Machała, Jończy, Duriska – Smoleń (46 Ryndak), Ambrosiewicz, Szumilas, Gojny– Bryła (66 Banaszewski), Sobczak (66 Tanque), Seedorf (46 Pawłowski). Trener Artur Skowronek.
Resovia: Pindroch – Jaroch, Komor, Kubowicz, Adamski – Pietraszkiewicz, Soljić, Wasiluk, Mróz (61 Hilbrycht), Mikulec (90+3 Twardowski) – Wróbel (72 Antonik). Trener Dawid Kroczek.
Sędziował Opaliński (Legnica).
Żółte kartki: Pawłowski - Wasiluk.
Widzów: 1103.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kaźmierska wróci za kraty? Mecenas Kaszewiak mówi, dlaczego tak się nie stanie
- Czyżewska była polską Marilyn Monroe. Dopiero teraz dostała kwiaty na grób
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"