MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Fortuna 1 Liga. Dawid Kroczek, trener Apklan Resovii: Na pewno takie mecze nas bolą

Michał Czajka
Michał Czajka
Bilans Resovii w rundzie wiosennej nie wygląda na razie dobrze - piłkarze trenera Dawida Kroczka raz wygrali i trzy razy przegrali
Bilans Resovii w rundzie wiosennej nie wygląda na razie dobrze - piłkarze trenera Dawida Kroczka raz wygrali i trzy razy przegrali Krzysztof Kapica
Po niedzielnym meczu w Rzeszowie duży niedosyt w ekipie Resovii. - Na pewno takie mecze nas bolą, bo nie uważam, że byliśmy jakoś słabsi niż drużyna z Łodzi - nie ukrywał po meczu trener Apklan Resovii Dawid Kroczek.

Rzeczywiście rzeszowianie nie zagrali może złego spotkania, ale na pewno na zbyt dużo pozwolili gościom w pierwszej części spotkania pod swoją bramką.

- W pierwszej połowie mimo dobrych sytuacji straciliśmy koncentrację, jeśli chodzi o te kluczowe momenty - mówił Dawid Kroczek. - Przy pierwszej bramce zabrakło chyba nam trochę determinacji. W drugiej sytuacji byliśmy w ataku i dostaliśmy piłkę z przejścia do obrony - dodał.

W drugich 45 minutach rzeszowskim piłkarzom udało się wprawdzie strzelić gola, ale nie pozwolił on chociażby uratować punktu.

- W drugiej połowie dążyliśmy do tego, żeby nie stracić panowania nad meczem i zdobyć gola. To się nam udało, ale niestety zabrakło nam konkretów jeżeli chodzi o sytuacje pod bramką przeciwnika

Po raz kolejny niestety Resovia nie zagrała na tyle skutecznie, żeby zdobyć jakąkolwiek zdobycz punktową, a w przekroju całego spotkania takich sytuacji miała co najmniej kilka.

- Uważam, że z perspektywy spotkania zrobiliśmy naprawdę dużo, żeby strzelić nie jedną, a więcej bramek - mówił Dawid Kroczek. - Niestety tego nie zrealizowaliśmy - podsumował.

W meczu z ŁKS-em w pierwszej jedenastce zadebiutowali Bartosz Kwiecień i Klaudiusz Krasa.

- Jeżeli chodzi o personalia, to też wynika z planu na mecz - tłumaczył swoje decyzje szkoleniowiec rzeszowskiego zespołu.

Rozczarowania po pojedynku z ŁKS-em nie ukrywał również Klaudiusz Krasa.

- Z przebiegu spotkania widać było, że dobrze popracowaliśmy w tygodniu. Bramki straciliśmy troszeczkę w głupi sposób - po kontrze słabiej zabezpieczyliśmy atak przeciwnika. Staraliśmy się to odrobić, walczyliśmy do końca i wierzyliśmy, że się uda. Myślę, że w tygodniu przeanalizujemy wszystko i wyciągniemy wnioski z tego meczu, bo pracujemy naprawdę ciężko

- mówił piłkarz Resovii.

Wprawdzie rzeszowski zespół przegrał, ale mimo wszystko debiut w pierwszej jedenastce udało się zaliczyć.

- Jestem bardzo ambitnym zawodnikiem, przyszedłem tutaj się rozwijać i chciałbym jak najbardziej pomóc drużynie - mówił Klaudiusz Krasa. - Nie czułem jakiejś specjalnej presji przed tym dzisiejszym meczem, bo rozegrałem już na tym poziomie centralnym całkiem dużą ilość spotkań. Nie da się jednak ukryć, że mecze w 1 lidze są troszeczkę szybsze - w 2 lidze było więcej przestoju. Przeciwnicy też wiadomo, że są bardziej wymagający. Z każdym dniem, meczem czy treningiem wierzę, że będzie wszystko szło coraz lepiej i będę piął się w górę - zakończył.

Resovia przegrała z ŁKS-em 1:2

Fortuna 1 Liga. Apklan Resovia przegrała u siebie z ŁKS-em Ł...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Świątek w finale turnieju w Rzymie!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24