Gorączka 500 +. Kto nie dostanie pieniędzy?

W Rzeszowie z programu „Rodzina 500 plus” korzysta obecnie ok. 13 tys. osób. 7,5 tys. już złożyło wniosek do nowego okresu rozliczeniowego. Urzędnicy szacują, że do końca miesiąca, czyli przez najbliższe 4 dni, będzie ich ponad 10 tys.

- Dziennie przyjmujemy 400-500 wniosków - mówi Elwira Kochanowska-Pięciak z MOPS. - Liczyliśmy, że bardziej rozłoży się to w czasie, bo wnioski można składać do końca października i nic wtedy nie tracimy. Jedynie wypłata pieniędzy nastąpi wówczas później i pewnie stąd ten pośpiech.

I zaznacza, że osoby, które wniosek złożą w sierpniu, pieniądze dostaną do końca października. Ci, którzy zrobią to we wrześniu, dostaną kasę nie później niż pod koniec listopada z wyrównaniem za wrzesień i październik. Składając dokumenty w październiku, na pieniądze można liczyć najpóźniej w grudniu, także z wyrównaniem. Jedyny termin, którego nie można przekroczyć, jeżeli nie chce się być stratnym, to 31 października. Bo jeżeli wniosek wpłynie do MOPS w listopadzie, nie należy nam się wówczas wyrównanie za październik. 500 plus zacznie być naliczane od listopada.

Co ważne, rodzice, którym w sierpniu urodziło się dziecko, składają jednocześnie dwa wnioski: jeden za wypłatę „starego” świadczenia, czyli za sierpień i wrzesień, w którym kończy się poprzedni okres rozliczeniowy oraz od razu nowy formularz, by dostawać pieniądze w ramach nowego rozdania.

- Do tego rodziny składają od razu inne wnioski, np. o zasiłek pielęgnacyjny, świadczenie wychowawcze. Jedna osoba może jednocześnie złożyć 6-8 wniosków - mówi Kochanowska-Pięciak. - Dlatego trzeba uzbroić się w cierpliwość, bo mamy teraz pełne ręce roboty. Jeżeli chodzi o 500 plus, wydaliśmy 1,5 tys. decyzji.

W Miejskim Ośrodku Pomocy Społecznej w Rzeszowie każdego dnia składanych jest 400-500 wniosków dotyczących programu “Rodzina 500 plus”. Urzędnicy mają pełne ręce roboty