Policjanci zastali taki widok w stodole: 25 owiec ze stada liczącego 29 sztuk było martwych. W kolejnym pomieszczeniu odnaleźli dwa żywe konie. Z kolei w chlewni znajdowało się 18 sztuk trzody chlewnej, z której 5 sztuk padło. Wezwany na miejsce lekarz weterynarii stwierdził, że zwierzęta padły z głodu, a pozostałe przy życiu były skrajnie wygłodzone i wycieńczone.
Właściciel posesji, 50-letni mieszkaniec gminy Cieszanów, w chwili kontroli był pijany. Na alkomacie wyszło prawie 2,5 promila alkoholu.
Wraz z gospodarzem mieszkało jego dwóch synów. 17 i 24-latek nie wiedzieli nic o głodzeniu zwierząt przez ojca.
Policjanci przeprowadzili oględziny miejsca zdarzenia, przesłuchali sąsiadów i inne osoby mogące mieć informacje w tej sprawie.
Pozostałe przy życiu zwierzęta trafiły pod opiekę pracowników Urzędu Gminy w Cieszanowie.
Właściciel posesji został zatrzymany do wytrzeźwienia i wyjaśnienia sprawy. Za znęcanie się nad zwierzętami grozi grzywna, kara ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do 2 lat.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kaźmierska wróci za kraty? Mecenas Kaszewiak mówi, dlaczego tak się nie stanie
- Czyżewska była polską Marilyn Monroe. Dopiero teraz dostała kwiaty na grób
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"