Granica w Medyce. 44-letni uchodźca zaatakował ratownika medycznego i uciekł. Mężczyznę szuka policja

- Podczas transportu medycznego z Medyki do szpitala w Przemyślu, 44-letni cudzoziemiec zaatakował ratownika medycznego i odgryzł mu fragment palca, a następnie uciekł. W tej chwili trwają czynności zmierzające do zatrzymania mężczyzny - powiedziała asp. szt. Małgorzata Czechowska z Komendy Miejskiej Policji w Przemyślu.

44-letni mężczyzna z Turkmenistanu wymagał transportu do szpitala, gdyż badanie na przejściu granicznym wykazało poważne nadciśnienie. W trakcie transportu wszczął awanturę, a następnie zaatakował załogę karetki pogotowia ratunkowego. Ratownicy zatrzymali ambulans i zaczęli się bronić. Wówczas 44-latek odgryzł ratownikowi paliczek wraz z paznokciem i uciekł z karetki.

- W dniu wczorajszym doszło do ataku na jednego z naszych pracowników. Poinformowaliśmy o tym w poście na naszej stronie FB. Po upływie godziny czasu post ten jednak został przez nas usunięty. Powodem do tego była narastająca fala hejtu i mowy nienawiści. Post ten był także instrumentalnie wykorzystywany w celu stwarzania atmosfery zagrożenia. Na takie zachowanie, nawołujące do nienawiści wobec drugiego człowieka nie wyrażamy zgody, tak samo jak na insynuacje mające na celu wprowadzanie w błąd opinii publicznej. Prosimy o zaprzestanie publikowania na naszej stronie komentarzy nawołujących do nienawiści. Naszym powołaniem jest udzielanie pomocy wszystkim osobom jej potrzebującym - czytamy wpis Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego na portalu społecznościowym.