Chłopcy przychodzili do staruszki mieszkającej na mieleckiej starówce przez kilka miesięcy. Przychodzili do niej brudni, obdarci, prosili o jedzenie. Starsza pani litowała się nad nimi.
Robiła im kanapki i ciepłą herbatę. W miedzy czasie kręcili się po mieszkaniu i ją okradali. Kobieta nie zauważyła, że ciągle giną jej pieniądze. Dopiero rodzina zaniepokojona ciągłym brakiem pieniędzy zawiadomiła policję. Ustaliła, że młodym naciągaczom udało się przez cały ten czas zabrać ok. 20 tys. zł.
- Aktualnie trwa ustalanie nieletnich złodziei. Mamy nadzieję, że po przesłuchaniu kobiety uda się ich wytypować i zatrzymać - mówi podkom. Wiesław Kluk, rzecznik mieleckiej policji - Jednocześnie apelujemy, by pod żadnym pozorem nie wpuszczać do domu nieznajomych osób.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Foremniak obnaża sfatygowane stopy. Mogła oszczędzić nam takich widoków? [FOTO]
- Pogrzeb Jacka Zielińskiego wydarzeniem ostatnich lat. Koncerty jak na festiwalu
- Zborowska pokazała, co zrobił z nią poród. Nie zgadniecie, kogo za to wini [FOTO]
- Ostra balanga Szwed po finale "TTBZ". Tak potraktowała prezenty od fanów [ZDJĘCIA]