Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Hala skazana na deficyt

BEATA TERCZYŃSKA
Waldemar Kłos, szef hali na Podpromiu: - Chcę, aby obiekt nie kojarzył się z ogromnym, niedostępnym gmachem, ale z placówką zawsze otwartą, czekającą  na mieszkańców.
Waldemar Kłos, szef hali na Podpromiu: - Chcę, aby obiekt nie kojarzył się z ogromnym, niedostępnym gmachem, ale z placówką zawsze otwartą, czekającą na mieszkańców. TADEUSZ POŹNIAK
RZESZÓW. Blisko 1 mln zł rocznie kosztuje miasto utrzymanie hali na Podpromiu. Kolejni menedżerowie szukają skutecznego pomysłu na zarabianie pieniędzy.

Zarządcy największych hal widowiskowych i sportowych w Polsce, finansowanych przez miasto lub skarb państwa, są zgodni: bez dotacji tego typu obiekty nie mają szans na przetrwanie i działalność. Rzeszowski obiekt bez finansowych zastrzyków też zakończyłby swój żywot.
- To nierealne, aby takie centra przynosiły zysk. Duże, komercyjne imprezy organizowane są rzadko. Niewiele osób stać na bilety. Drogie jest codzienne utrzymanie obiektu - przekonuje Bożena Dowgiełło, wiceprezes Hali Ludowej we Wrocławiu.
Tego samego zdania jest kierownik poznańskiej Areny - obiektu finansowanego, podobnie jak rzeszowska hala, przez miasto. Co jest najtrudniejsze? To, by przez 12 godzin dziennie coś się w takim obiekcie działo. Do południa najczęściej świeci on pustkami. Czasem za symboliczną opłatą korzystają z niego szkoły. Arena w tym roku musi sama pokryć ok. 60 proc. kosztów utrzymania.
- Chcielibyśmy, aby obiekt chociaż nie przynosił strat. To jednak niemożliwe - twierdzi Ryszard Winiarski, wiceprezydent Rzeszowa.
- Od razu nie da się zniwelować strat. Trzeba czasu i cierpliwości - przekonuje Waldemar Kłos, od marca szef hali na Podpromiu.
Jaskinia solna, siłownia, sauna, gabinety masażu i hydromasażu, sale do aerobiku, jogi, tai-chi, pub "Retrosztuka" - to ma być recepta na sukces finansowy rzeszowskiej hali. - Do tej pory nie miała ona zaplecza dla fizykoterapii i odnowy biologicznej. Jesteśmy tuż przed podpisaniem umowy w sprawie otwarcia takiego centrum - dodaje Kłos.
Pojawił się też inwestor zainteresowany organizowaniem leczniczych seansów i otwarciem jaskini solnej. Pomysłem na zarabianie pieniędzy jest udostępnienie miejsca dla reklamodawców, z którymi podpisywane są umowy na rok. Od połowy września w hali rusza amatorska liga piłki nożnej. Z centrum korzystać będą młodzi adepci koszykówki z klubu sportowego Kontra. Halą zainteresowany jest także Uniwersytet Rzeszowski. Mogłyby się tutaj odbywać zajęcia wychowania fizycznego dla studentów.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: RPP zdecydowała ws. stóp procentowych? Kiedy obniżka?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24