Huta Stalowa Wola nie chce być częścią Bumaru

Jak zostaliśmy poinformowani przez Wydział Prasowy Biura Komunikacji Społecznej Ministerstwa Skarbu Państwa, Rada Ministrów na posiedzeniu 27 grudnia odroczyła rozpatrzenie wniosku Ministra Skarbu Państwa o wyrażenie zgody na inny niż publiczny tryb zbycia akcji spółki Huta Stalowa Wola, poprzez wniesienie akcji należących do Skarbu Państwa w tej spółce do spółki Bumar, w zamian za objęcie udziałów w podwyższonym kapitale zakładowym tej spółki.

Przyszłość HSW

Jednocześnie Rada Ministrów zaleciła Ministrowi Gospodarki skoordynowanie przygotowania we współpracy z Ministrem Skarbu Państwa i Ministrem Obrony Narodowej rekomendacji dotyczących przyszłości konsolidacji przemysłowego potencjału obronnego, w tym perspektyw zwiększenia poziomu konkurencyjności oraz ponowne wniesienie dokumentu pod obrady Rady Ministrów w terminie umożliwiającym rozpatrzenie do 29 stycznia br.

To oznacza, że kiedy nowy projekt konsolidacji spółek przemysłu obronnego trafi na obrady rządu i zostanie przyjęty, pójdzie do uzgodnienia do wszystkich zainteresowanych. To może potrwać nawet rok.

Kontrola MON

Andrzej Kiński ekspert wojskowy, redaktor naczelny „Nowej Techniki Wojskowej” zapytany przez nas o komentarz w tej sprawie powiedział: - Czy trzeba doprowadzać do integracji majątkowej huty z Bumarem i tworzyć strukturę, która będzie ze sobą w konflikcie?

Być może wyjściem byłoby poddanie HSW kontroli właścicielskiej przez Ministerstwo Obrony Narodowej, któremu podlegają choćby wojskowe przedsiębiorstwa remontowo-produkcyjne. Moim zdaniem można zostawić HSW poza Bumarem i obserwować jak się zachowa na rynku. Przecież można sobie wyobrazić prywatyzację huty poprzez giełdę czy wejście do spółki z zagranicznym partnerem.