Rzeszowska Marma po mistrzowskim finiszu pokonała w pierwszym meczu sezonu na własnym torze ZKŻ Zielona Góra 55:34. Świetny debiut zaliczył Scott Nicholls, ale cały zespół z Nickim Pedersenem, Rafałem Dobruckim, Maciejem Kuciapą i świetnym Marcinem Lesiem, stanął na wysokości zadania.
- Nie wiadomo czy wystartuje Scoot Nicholls! Taka wieść gruchnęła zanim jeszcze spiker przedstawił składy uczestników rzeszowskiej premiery. Na szczęście, była to tylko plotka, ale było w niej - jak to w plotkach bywa - trochę prawdy. Podobnio debiutujący w barwach Marmy Anglik zapomniał licencję i trzeba było ją było nadawać faksem. Podczas prezentacji "Scotti"otrzymał za to największe brawa.
Trudny początek
W pierwszym wyścigu upadł jadąc na trzecim miejscu młody Niemiec Kevin Voelbert. Ponieważ zrobił to z własnej winy, został z powtórki wykluczony, a wygrał ją jego kolega Grzegorz Zengota. Tak więc rozpoczęło się od remisu.
W drugim biegu Paweł Miesiąc złapał kapcia, upadł i także został w parkingu. Do powtórzonego biegu nie zdążył Niels Kristian Iversen i ścigali tylko Nicki Pedersen i Piotr Protasiewicz. Wygrał, "Power", a "Protas", za moment znów się pojawił pod taśmą. Tym razem w ramach zastępstwa zawodnika, za kontuzjowanego Szweda Fredrika Lindgrena. Znów przegrał, a wygranym był Maciej Kuciapa.
W czwartym biegu rzeszowska para spisała się na "6". Marcin Leś po świetnym starcie z Nicholsem przywieźli swoich rywali na 5:1. W piątej gonitwie pecha miał Kuciapa, bo zdefektował mu motor i goście - Protasiewicz z Iversenem - mimo ambitnej postawy Rafała Dobruckiego, odrobili dwa punkty.
- Nie odpuściłem Hamillowi do samej mety. Opłaciło się. Wygrałem z żuzlową legendą - cieszył się po biegu nr 6, bo miał z czego, Leś.
Ten chłopak imponował wczoraj jazdą. Kibice zachwycali się rywalizacją w biegu ósmym między Protasiewiczem i Nichollsem. Lepszy był lider beniaminka, po którym nie było widać żadnych śladów kontuzji.
Dodali gazu
Ekipa z Zielonej Góry przypuściła atak w biegu dziewiątym. Walasek (jadący jako zz) i Iversen (w ramach rezerwy taktycznej za Hamilla) ograli dubletem Pedersena, któremu na ostatnim okrążeniu zdefektował motocykl. Rywali dzieliła różnica tylko trzech punktów. Dobrze, że moment dodali gazu Dobrucki z Kuciapą ogrywając Walaska 5:1.
Olbrzymie emocje na torze i trybunach wywołała walka Hamilla i Nichollsa w biegu 11. Górą po mistrzowskim ataku był Anglik, ale gospodarze czuli na plecach oddech przeciwnika. Przestali po gonitwach 12. i 13. W pierwszej z nich najpierw za brak deflektora (osłona zatrzymująca szprycę wydobywającą się spod koła) wykluczony został Protasiewicz, a potem defekt miał Zengota.
Wynikiem 5:1 dla rzeszowian zakończył się także bieg 13. Marma dwa punkty miała niemal w kieszeni, mimo, że goście posłali w biegu 14., w ramach złotej rezerwy Protasiewicza (za Hamilla). Joker "PePe" nic nie wskórał, choć wychodził ze skóry, ale musiał uznać wyższość duetu Dobrucki-Kuciapa. Na deser, w wyścigu 15. Nicholls "tasował" się z szybkim Walaskiem i był lepszy po ataku, który wszystkim przypadł do gustu. Tak, jak cały mecz.
MARMA POLSKI FOLIE RZESZÓW - ZKŻ KRONOPOL ZIELONA GÓRA 55:34
MARMA
9. N.Pedersen 13 (3,3,1,3,3)
10. P. Miesiąc 1 (w/u,1,d,d)
11. R.Dobrucki 12 (1,2,3,3,3)
12. M. Kuciapa 9+3 (3,d,2*,2*,2*)
13. S. Nicholls 12 (3,3,2,3,1)
14. M. Leś 7+1 (2,2*,1,-,2*)
15. A. Messing 1 (1,0)
Menedżer: Jacek ZIÓŁKOWSKI
ZKŻ:
1. P. Protasiewicz 14 (2,2,3,3,w,2,2)
2. N. K. Iversen 7+2 (w/2,1,2,1,2*,1*,0)
3. F.Lindgren zz
4. B. Hamill 2 (0,0,-,2,-)
5. G. Walasek 8 (1,2,3,1,1,0)
6. G. Zengota 3 (3,0,0,-,d)
7. K. Voelbert 0 (w/u,0)
Trener: Jan GRABOWSKI
NCD - 67,31 sek. - uzyskał w 2. wyścigu Nicki Pedersen. SĘDZIOWAŁ Maciej Spychała (Opole). WIDZÓW 8000.
Wyścig za wyścigiem
1. Zengota (68,27), Leś, Messing, Voelbert (w/u) 3:3 (3:3)
2. Pedersen (67,31), Protasiewicz, Iversen (w/2), Miesiąc (w/u) 3:2 (6:5)
3. Kuciapa (67,54), Protasiewicz, Dobrucki, Hamill 4:2 (10:7)
4. Nicholls (68,49), Leś, Walasek, Zengota 5:1 (15:8)
5. Protasiewicz (68,26), Dobrucki, Iversen, Kuciapa (d/4) 2:4 (17:12)
6. Nicholls (68,67), Iversen, Leś, Hamill 4:2 (21:14)
7. Pedersen (67,94), Walasek, Miesiąc, Zengota 4:2 (25:16)
8. Protasiewicz (68,23), Nicholls, Iversen, Messing 2:4 (27:20)
9. Walasek (69,35), Iversen, Pedersen, Miesiąc (d/4) 1:5 (28:25)
10. Dobrucki (68,13), Kuciapa, Walasek, Woelbert 5:1 (33:26)
11. Nicholls (70,06), Hamill, Iversen, Miesiąc (d/4) 3:3 (36:29)
12. Dobrucki (70,30, Leś, Zengota (d/3), Protasiewicz (w) 5:0 (41:29)
13. Pedersen (68,32), Kuciapa, Walasek, Hamill (d/4) 5:1 (46:30)
14. Dobrucki (68,43), Kuciapa, Protasiewicz, Iversen 5:2 (51:32)
15. Pedersen (68,22), Protasiewicz, Nicholls, Walasek 4:2 (55:34)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Hakiel złożył ukochanej arabską przysięgę miłości! Poznali się 6 miesięcy temu...
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"
- To on stworzył Dagmarę Kaźmierską. Dziś nie chce się do niej przyznać
- Znamy prawdę o stanie zdrowia Santor. Piosenkarka pokazała się publicznie po operacji