Jesienią w Boguchwale Start przegrał zaledwie 0:1, ale w rewanżu uległ aż czterema bramkami. – Trochę za wysoko – uważa Piotr Oleszek, kierownik Startu. – Izolator miał siedem okazji i pięć wykorzystał. Zadecydowało głównie boiskowe doświadczenie i pewność siebie.
Grający z wiatrem gospodarze, przez pierwsze pół godziny, dorównywali „Izolacji” i nic nie wskazywało na to, że przegrają w wysokich rozmiarach. Pierwszą bramkę goście zdobyli z pozycji, która kwalifikowała się do odgwizdania spalonego. – W młodych głowach naszych chłopców znów się „zagotowało” i w krótkim czasie straciliśmy drugiego gola – dodaje Oleszek. Gdy Waldemar Znamieńczyków uzyskał kontaktowe trafienie, wydawało się, że Start może jeszcze powalczyć o korzystny wynik. Jednak Ołeksandr Tarasenko szybko rozwiał wątpliwości, a tuż po przerwie gol Łukasza Szczoczarza dał już przyjezdnym pewne zwycięstwo. Autorem najładniejszej bramki był Konrad Cupryś, który z ok. 25 metrów wymierzył w samo „okienko”.
Start Pruchnik - Izolator Boguchwała 1:5 (1:3)
Bramki: 0:1 Bogacz 30, 0:2 Tarasenko 33, 1:2 Znamieńczyków 37, 1:3 Tarasenko 40, 1:4 Szczoczarz 59, 1:5 Cupryś 90.
Start: Czerwiński żk – Gilarski, Jabłoński, Kurecki (80 Jarosz), M. Mikłasz – Stanik, Kamiński, Znamieńczyków, Pańko (46 Czarniecki żk) – J. Barszczak żk (75 Cząstka), Parawa. Trener Arkadiusz Kiszka.
Izolator: Lewandowski – Gajdek, Bogacz, Lusiusz (75 Leś), Szkolnik – Szczoczarz, Cupryś, Tarasenko, Kozicki (80 Suszko) – Domin, Róg (70 Puc). Trener Andrzej Szymański.
Sędziował Kuśnierz (Jarosław). Widzów 100.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Nagrali dzikie pląsy Nataszy Urbańskiej. Coś jej wystawało spod sukienki...
- Eleni od trzydziestu lat żyje bez córki. Jej grobu można nawet nie zauważyć
- Kurdej-Szatan wraca do TVP! To już pewne, szykują dla niej coś specjalnego
- Były ukochany Maryli nieźle się urządził! Jasiński mieszka lepiej niż ona! | ZDJĘCIA