Jakie ceny w sklepach przed świętami? Jest drogo, choć da się oszczędzić. Sprawdź, na czym!

Rok 2022 kończyliśmy z rekordowym, bo aż 20-procentowym wzrostem cen żywności w ciągu 12 miesięcy. Obecnie wzrost cen żywności i napojów bezalkoholowych sięga 6-7 proc. rok do roku. Obecnie przy dynamice wzrostu wynagrodzeń w sektorze przedsiębiorstw, która w październiku 2023 roku wyniosła 12,8 proc., można się spodziewać, że wzrosty cen żywności będą mniej zauważalne niż rok wcześniej.

Świąteczne zakupy zwykle są droższe z powodu rosnących sezonowo cen oraz większej ilości żywności, jaką w tym okresie kupujemy. Analitycy BNP Paribas sprawdzili, jak zmieniały się ceny żywności w ciągu ostatniego roku.

Szybko rosnące wynagrodzenia, utrzymujące się niskie bezrobocie i spadająca inflacja znajdują odzwierciedlenie w wyraźnej poprawie nastrojów konsumenckich - piszą autorzy raportu.

Przypominają też, że indeks ufności konsumenckiej GUS z listopada 2023 roku osiągnął najwyższy poziom od czasu sprzed pandemii. Eksperci twierdzą, że w tym roku będziemy ostrożni, ale nie przesadnie oszczędni w wydatkach świątecznych.

Zdaniem autorów raportu największy wzrost cen obserwujemy w przypadku produktów pochodzenia roślinnego. O około 12 proc. więcej zapłacimy przede wszystkim za warzywa. Ten rok kończymy z rekordowo niskimi zbiorami ziemniaków, które podrożały o średnio 30 proc. rok do roku. Wyraźnie droższa jest także cebula.

Pieczywo i produkty zbożowe są droższe o 8 proc., choć sama mąka może być nieco tańsza niż w ubiegłym roku. Skąd ten rozdział? To ceny energii i koszty pracy spowodowały wzrosty cen samego pieczywa.

Zmiany cen mięsa i jego produktów zależą od jego rodzaju. Wybierając drób, zapłacimy za niego w sklepach o ponad 5% mniej niż przed rokiem. Wpływa na to większa podaż tego produktu na rynku pierwotnym. Mięso wieprzowe w detalu jest natomiast ok. 7% droższe niż przed rokiem, głównie z uwagi na silny wzrost jego cen jeszcze w I połowie roku – komentuje ekspert. Nabiał zdrożał tylko nieznacznie (ok. 3%), dzięki spadkom cen surowca (mleka) przez większą część 2023 r. - mówi Paweł Wyrzykowski z BNP Paribas.

Choć w całej kategorii cukru, czekolady i wyrobów cukierniczych widać wyraźne wzrosty cen (+10 proc. rok do roku), to tańszy jest sam cukier. Zdecydowanie mniej zapłacimy także za oleje i inne tłuszcze. Tanieje zarówno tłuszcz roślinny, jak i zwierzęcy - w tym masło. Drożeje jedynie oliwa z oliwek, co ma ścisły związek z wielkością zbiorów oliwek w tym roku.

Świąteczny portfel Polaków, który publikuje polsatnews.pl, mówi, że w 2023 roku na świąteczne wydatki przeznaczymy średnio blisko 1500 zł. Są to głównie wydatki na żywność i prezenty. Autorzy raportu wskazują, że to wzrost o ok. 4 proc. w stosunku do stanu z ubiegłego roku. Kilkanaście procent więcej wydamy na prezenty - w tym roku to średnio ok. 570 zł. Oszczędzać będziemy natomiast na dojazdach. Te pochłonął o 7 proc. mniej niż w 2022 roku, a więc średnio ok. 320 zł.