Jutro mecz z Czarnymi w Radomiu. Asseco Resovia gotowa na play-off!

TERMINY

TERMINY

Kiedy z Czarnymi?
Mecze w PlusLidze - I runda play-off - 25.02: Czarni Radom- Asseco Resovia (g. 18); 28.02: Resovia - Czarni (17); ew. 1.03: Resovia - Czarni (14.45).

Kiedy z Lokomotiwem?
Mecze w Lidze Mistrzów - II runda play-off - 4.03: Lokomotiw Nowosybirsk- Asseco Resovia (14); 11.03; Resovia - Lokomotiw (20.30).

Siatkarze Asseco Resovii zapomnieli już o zwycięstwie nad Skrą Bełchatów i wygraniu rundy zasadniczej. Przed nimi i innymi zespołami ekstraklasy najważniejszy okres w tym sezonie. Nasza drużyna jutro w pierwszym meczu ćwierćfinału play-off zmierzy się w Radomiu z Cerradem Czarnymi, którzy pierwszy etap rywalizacji zakończyli na ósmym miejscu.

Wiara we własne siły

- Przed nami bardzo ważne mecze w play-offach i w Lidze Mistrzów. To najważniejszy okres; jestem szczęśliwy, bo wszyscy dobrze się czujemy, jesteśmy w dobrej formie. "Konar" mocno trenuje, Alek też. Wszyscy jesteśmy zdrowi. To bardzo ważne. Dla mnie nie ma znaczenia, z kim gramy, w każdym meczu walczymy o zwycięstwo - zapewnia Nikołaj Penczew.

- Nikogo się nie boimy, gramy dobrą siatkówkę, w ćwierć- finałach jesteśmy faworytami. W Radomiu, w specyficznej, głośnej hali, gra się trudno - powiedział po zwycięskim pojedynku ze Skrą jego MVP Fabian Drzyzga.

Środowe spotkanie w Radomiu rozpocznie się o godzinie 18. Rewanż w Rzeszowie zaplanowany został na sobotę (28 bm.) na godzinę 17. Ponieważ w I rundzie play-off gra się do dwóch wygranych, ewentualne trzecie spotkanie odbędzie się w niedzielę (1 marca), także na Podpromiu, o 14.45.

Bardzo trudna I runda

Stawka jest wysoka, zespoły z niższych pozycji startujące w play-offach nie mają nic do stracenia. Rzucą na szalę wszystko, co potrafią, dlatego potrzebna jest maksymalna koncentracja i dobra gra. Porażka w pierwszym meczu może spowodować niepotrzebną nerwówkę.

Nic dziwnego, że trener resoviaków Andrzej Kowal podkreśla, że I runda play-off będzie najtrudniejsza w historii. Jego zdaniem, gra do dwóch zwycięstw, zwłaszcza że pierwszy mecz jest wyjazdowy, w ogóle nie daje handicapu drużynie z wyższej pozycji.

Rzeczywiście, trzeba się mocno sprężyć i potwierdzić swoją wyższość i klasę. W rundzie zasadniczej Resovia wygrywała z Czarnymi dwukrotnie, ale po twardej walce - w Radomiu podopieczni trenera Andrzeja Kowala pokonali rywala 3:1, a w rewanżu w Rzeszowie było 3:2.

- Po to się gra, żeby wygrać -i z takim nastawieniem wyjdziemy do meczów przeciwko Resovii - mówi Daniel Pliński, kapitan Czarnych.

Wszędzie ciężkie boje

We wszystkich ćwierćfinałowych parach zapowiada się pasjonująca rywalizacja. W środę Polsat Sport pokaże mecze Zaksy Kędzierzyn-Koźle ze Skrą Bełchatów (18) i Cuprum Lubin z Jastrzębskim Węglem (20.30). Trzecią parę tworzą Transfer Bydgoszcz i Lotos Trefl Gdańsk (18). Nową dwuletnią umowę z klubem z Gdańska podpisał trener Andrea Anastasi.

Potem Lokomotiw

Na razie cała para skierowana jest na pokonanie Czarnych. W poniedziałek (2.03) nasza drużyna uda się w daleką podróż na Syberię.

W przyszłą środę (4.03) o godzinie 19 tamtejszego czasu (różnica czasu między Polską i Nowosybirskiem wynosi 5 godzin, czyli w Polsce będzie to godzina 14) wicemistrzowie Polski w pierwszym meczu II rundy play-off zmierzą się z wicemistrzem Rosji Lokomotiwem Nowosybirsk. Rewanż w Rzeszowie 11 marca o godzinie 20.30.