Uczniowie i ich rodzice próbują odsprzedać podręczniki albo oddać je w komis. Kiermasze używanych książek organizują także szkoły.
- Wyprzedziliśmy pomysł ministra edukacji o 8 lat - śmieje się Stanisław Żyracki, dyr. Gimnazjum nr 11 w Rzeszowie. - Od początku istnienia szkoły, tuż przed końcem roku, organizujemy kiermasz używanych podręczników.
Jak nie w szkole, to w antykwariacie
Jeżeli podręczniki nie sprzedadzą się w szkole, można próbować w antykwariatach. Te, od ok. 2 tygodni przeżywają oblężenie.
- U nas można zostawić książki w komis, ale tylko aktualne wydania. Płacimy wtedy, gdy znajdzie się kupiec - tłumaczy Małgorzata Kolano, pracownik Księgarni i Antykwariatu Libra.
Książki na miejscu są wyceniane. Im nowsze, tym więcej zarobi sprzedający. Na pewno nikt od nas nie odkupi książki rozlatującej się i popisanej.
Licealistów zapraszamy w sierpniu
W kolejnym antykwariacie "Księgarnie Nova", także można zostawić podręczniki w komis. Ale tylko klas 4 - 6 szkół podstawowych oraz gimnazjów. Dopiero w sierpniu antykwariat przyjmie książki od licealistów. Za to sprzedadzą je od ręki.
Pieniądze dostaniemy od razu w antykwariacie Akces, pod warunkiem, że przyjdziemy między godz. 10 a 11 rano. Nie odsprzedamy tu jednak podręczników do klas I - III szkól podstawowych.
- Najtrudniej odsprzedać książki do nauczania początkowego, może dlatego, że taki wybór na rynku - zauważa Renata Matlęga z Rzeszowa. - Byłam już w kilku miejscach i nic.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?