Klasa O Stalowa Wola. Świetna postawa ŁKS-u Łowisko. Sokół i Pogoń nie odpuszczą liderowi

W sierpniu przed startem rozgrywek wiele mówiło się o tym, że to może być „ten sezon” Pogoni Leżajsk, że Sokół Nisko chce szybko powrócić na czwartoligowe boiska, że rezerwy Stali Stalowa Wola poprawią wynik z poprzedniego sezonu i tym razem uzyskają promocję do wyższej ligi. Tymczasem na pierwszym miejscu po rundzie jesiennej znajduje się ŁKS Łowisko, klub z niewielkiej miejscowości pod Kamieniem.

Awans rozstrzygnie się prawdopodobnie między trzema wspomnianymi wyżej ekipami: ŁKS-em Łowisko, Sokołem Nisko i Pogonią Leżajsk. W dotychczasowych bezpośrednich starciach najlepiej z wielkiej trójcy wypadł Sokół Nisko, który wysoko wygrał z liderem i wywiózł komplet punktów z Leżajska.

Każda z tych drużyn poczyniła w zimie ruchy transferowe, tak aby jeszcze bardziej marzenia o awansie miały szanse się ziścić. Do Leżajska przyszli: Bartłomiej Sztuka z Legionu Pilzno, Łukasz Gorzelany ze Stali Nowa Dęba i Stanley Skimina z Sokoła Kolbuszowa Dolna. Do ŁKS-u Łowisko odszedł bramkarz Pogoni Jakub Baj, a oprócz niego lider wypożyczył Jakuba Siemińskiego z LKS-u Nakło i Filipa Kapłana z Resovii II, ostatnio Lechia Sędziszów Małopolski. Sokół Nisko pochwalił się póki co jednym transferem, Dawida Bieniasza z Azalii Wola Zarczycka.

Na dole tabeli zapowiada się ciekawa walka o utrzymanie ligowego bytu. W związku z wycofaniem się w trakcie rundy KSTŁK-u Stalowa Wola, ze stalowowolskiej „okręgówki” spadnie jeszcze jeden zespół. Na pozycji zagrożonej degradacją do klasy A znajduje się obecnie KS Jarocin, ale sześć punktów straty do Sanu-u Kłyżów, Jezioraka Chwałowice i Stali Gorzyce sprawia, że walka o utrzymanie może być równie emocjonująca, co walka o promocję do wyższej klasy rozgrywkowej.