Prawa miejskie Kołaczycom nadał w 1354 Kazimierz Wielki. Zabudowa wzniesiona została na wzór średniowiecznych miast, a jak podają źródła historyczne, mieszkańcy Kołaczyc mieli nawet swoje charakterystyczne stroje. W 1934 r. po reformie administracyjnej Kołaczyce utraciły prawa miejskie.
Chcieli, ale nie mogli
Kołaczyce dwukrotnie - najpierw w latach 80., potem w 1993 r. - ubiegały się o przywrócenie statusu miasta. Miejscowość nie spełniała jednak wymagań. Miasto musiało mieć co najmniej 2 tyś mieszkańców, a w Kołaczycach mieszka tylko 1400 osób. Próbowano dołączyć sąsiednią wieś - Nawsie Kołaczyckie, ale i z tego nic nie wyszło.
- Mieszkańcy nie chcieli tracić nazwy swojej miejscowości i nie wyrazili zgody na dołączenie do Kołaczyc - mówi wójt gminy Małgorzata Salacha.
Teraz już mogą
W ub. roku zmieniły się przepisy, nie już ma progu określającego liczbę mieszkańców. W styczniu mieszkańcy ponownie zwrócili się więc do wójta gminy o przeprowadzenie odpowiedniej procedury.
W niedzielę, w 8 wsiach należących do gminy, przeprowadzono konsultacje społeczne.
- To obowiązujący wymóg przy procedurze starania się o przywrócenie praw miejskich - wyjaśnia Emila Myśko - Wiejowska, sekretarz gminy Kołaczyce. - Konsultacje wypadły pozytywnie, frekwencja na zebraniach wiejskich była przeważnie bardzo duża. Zaledwie kilka osób wstrzymało się od głosu i tylko 2 albo 3 było przeciw.
- Powinniśmy odzyskać prawa miejskie, bo to spora miejscowość z historią, licznymi zabytkami i tradycjami i w pełni zasługuje na to - mówi Aldona Krajewska, mieszkanka Kołaczyc.
Co dalej?
Teraz projekt uchwały o przystąpieniu do procedury zmiany statusu Kołaczyc muszą zaakceptować radni gminy. Potem już tylko wniosek do wojewody i zebranie wymaganej przy nim dokumentacji. Mają na to czas do końca marca. Jeśli wszystko pójdzie dobrze, to od nowego roku Kołaczyce będą znowu miastem.
- Liczymy na to, ale ostateczną decyzję podejmie Rada Ministrów - podkreśla pani wójt.
Nie będzie kosztów, będą zyski
- Mieszkańcy będą płacić takie same podatki, nauczyciele nie stracą dodatków do pensji, nie będzie potrzeby zmieniania dowodów osobistych i innych dokumentów, bo Kołaczyce mają nazwy ulic - wylicza Myśko - Wiejowska. Trzeba będzie tylko zmienić pieczątki i tablice na urzędzie. To koszt ok. 5 tys. zł. A korzyści? - Będziemy mogli starać się o środki unijne dla miast, nie tracąc przy tym możliwości starania się o takie z programów dla obszarów wiejskich dla innych miejscowości - podkreśla pani sekretarz. - Zmiana statusu niesie za sobą szanse na rozwój miejscowości i pozyskiwanie nowych inwestorów - dodaje pani wójt.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kaźmierska wróci za kraty? Mecenas Kaszewiak mówi, dlaczego tak się nie stanie
- Czyżewska była polską Marilyn Monroe. Dopiero teraz dostała kwiaty na grób
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"