Kończy się rok - czy możesz pracownikowi zapłacić za zaległy urlop

 Dawid Baran, rzecznik prasowy Okręgowego Inspektoratu Pracy w Rzeszowie**informuje, że jeśli pracownik złożył wypowiedzenie, bo przechodzi do innej firmy, jego urlop w obecnej firmie nie przepada. Może wykorzystać urlop u dotychczasowego pracodawcy w okresie wypowiedzenia. Ale tylko tyle dni ile należy się za okres u niego przepracowany.

- Za zaległy urlop można zapłacić wówczas, gdy pracownik odchodzi z zakładu, np. na emeryturę, albo za porozumieniem stron. Także wtedy, gdy zostaje zwolniony z zakładu a ma zaległy urlop należy mu zapłacić a niewykorzystane dni - stwierdza Dawid Baran

Jeśli zatem masz prawo do 26 dni wypoczynku, a chcesz odejść w z pracy np. z końcem kwietnia, wówczas dzielisz 26 przez 12 razy cztery, co daje 8,64, a po zaokrągleniu – 9. Czyli masz prawo do 9 dni urlopu proporcjonalnego w dotychczasowej firmie.

Urlop należy ci się nawet, jeśli po raz pierwszy podjąłeś pracę. Z upływem każdego miesiąca nabywasz prawo do dwunastej części wymiaru urlopu wypoczynkowego, jaki należy się po roku zatrudnienia. Będzie to 20 lub 26 dni.

Kolejny urlop należy się zawsze od 1 stycznia następnego roku i nie ma znaczenia, w którym miesiącu podjąłeś pracę.

Długość urlopu w ciągu roku zależy od stażu pracy. Do 20 dni urlopu masz prawo, gdy pracujesz krócej niż 10 lat. Zaś 26 dni przysługuje ci wówczas, jeśli jesteś zatrudniony ponad 10 lat.

Liczy się staż pracy

Zatrudnienie w poprzednim miejscu pracy zalicza ci się do okresu pracy, od którego zależy ilość twoich dni urlopowych. Ważny jest również okres nauki.

Z racji ukończenia szkoły zawodowej zaliczane są trzy lata stażu do urlopu, średniej zawodowej – 5 lat, liceum ogólnokształcącego – 4 lata, szkoły wyższej – 8 lat. Musisz jednak pamiętać, że okresów nauki w poszczególnych szkołach nie można zsumować. Kiedy więc ukończyłeś szkołę średnią, a następnie studia, będziesz miał zaliczone do stażu urlopowego 8, a nie12 lat.

Jeżeli jesteś zatrudniony w niepełnym wymiarze czasu pracy, urlop oblicza się proporcjonalnie do niego. Jeżeli przysługuje ci prawo do 20 dni urlopu, to w sytuacji gdy pracujesz na jedną drugą etatu, należy ci się 10 dni urlopu. Jeśli jesteś zatrudniony na jedną trzecią etatu, pracodawca musi udzielić ci 7 dni urlopu.

Gdy trzeba przesunąć

Urlop powinien być uzgodniony z szefem firmy. Jednak czasem, z różnych względów, trzeba go przesunąć.

Pracodawca może zmienić termin twojego urlopu, albo nawet przerwać urlop i wezwać cię do powrotu do pracy, jeśli twoja obecność w firmie jest niezbędna.

Z ważnych przyczyn, termin urlopu może być zmieniony na twój wniosek. Stanie się tak wówczas, gdy nie możesz rozpocząć urlopu z przyczyn, które usprawiedliwiają nieobecność w pracy. A więc: jesteś chory, przebywasz w odosobnieniu w związku z chorobą zakaźną, opiekujesz się chorym dzieckiem, korzystasz z urlopu macierzyńskiego.

Urlop można wykorzystać najpóźniej do końca pierwszego kwartału roku następnego.

Pracownik ma prawo do korzystania z urlopu na żądanie w wymiarze 4 dni w ciągu roku kalendarzowego. Przepisy prawa pracy nie precyzyują przesłanek skorzystania z tego urlopu.