Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kontrowersyjna dzierżawa lokali na Podpromiu wraca na sesję

Bartosz Gubernat
Bartosz Gubernat
Najemcy lokali w hali widowiskowo sportowej na Podpromiu domagają się, aby miasto automatycznie przedłużyło im umowy o kolejne trzy lata. W październiku nie zgodzili się na to radni, którzy proponują przetarg. Sprawa wraca dziś na sesję.

Burza wokół dzierżawy rozpętała się przed październikową sesją. Na wniosek dyrekcji Rzeszowskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji do porządku obrad włączono propozycję uchwały, zakładającą automatyczne przedłużenie umów najmu 27 lokali, wygasających z końcem roku. Chodziło o pomieszczenia na Podpromiu, oraz przy ul. Pułaskiego.

Jest nowa propozycja

- Zaproponowaliśmy rezygnację z przetargu, bo najemcy zainwestowali w swoje lokale sporo pieniędzy, płacą na czas czynsz i nie ma podstaw do tego, żeby dalej z nimi nie współpracować. Z resztą ta uchwała to żadna nowość. Już raz, trzy lata temu radni podejmowali bardzo podobną. Z najemcami współpracujemy już sześć lat i nie mamy do nich żadnych zastrzeżeń - tłumaczy Janusz Makar, dyrektor ROSiR.

Jego propozycja spotkała się z ostrym sprzeciwem radnych PiS i PO.

- Nie może być tak, że najemców komercyjnych traktujemy tak samo jak np. organizacje pożytku publicznego. Trzeba przygotować nową uchwałę, różnicującą stawki i zasady wynajmu lokali - zaproponowała w imieniu klubu radnych PO Jolanta Kaźmierczak.

Rada Miasta przystała na jej wniosek. Dzisiaj będzie dyskutować nad zmienionym projektem.

- Najistotniejsza różnica, to przedłużenie umów na 3 lata tylko dwóm podmiotom, które rzeczywiście nie działają zarobkowo. Pozostałym proponujemy umowy na kolejne 3 miesiące. W tym czasie opracujemy zasady przetargu na wynajem pozostałych lokali - tłumaczy Andrzej Dec z PO, szef Rady Miasta Rzeszowa.

Wśród biznesmenów ta propozycja została przyjęta bardzo chłodno. Radna Marta Niewczas, która prowadzi w hali Akademię Karate Tradycyjnego uważa, że jest krzywdząca.

- Jeszcze poprzedni dyrektor ROSiR przed śmiercią zapewnił nas, że umowy będą z nami regularnie przedłużane. A umowa ustna, jest tak samo ważna jak pisemna. Na tej podstawie wiele osób zainwestowało w lokale sporo pieniędzy. Niektóre wymagały sporych nakładów, bo nie mają ani okien, ani wentylacji. Nikt ich nie chciał wynająć i hala stała pusta. Dlatego nie widzę powodu, aby teraz nie przedłużyć nam umów - mówi radna Niewczas.

Podobnego zdania są także pozostali najemcy, którzy dzisiaj stawią się w ratuszu. O godz. 11. będą przekonywać radnych do swoich racji. Jak ustaliliśmy, szanse na powodzenie mają jednak niewielkie. Bo np. Jerzy Cypryś z PiS nie zgadza się z argumentami biznesmenów.

- Lokale w hali są własnością miasta i nie widzę powodu, aby gospodarować nimi inaczej niż pozostałym publicznym mieniem. Nikt nie wyrzuca najemców z hali, przecież mogą stanąć do przetargu. Ale nie wolno sztucznie zamykać drogi do wynajmu innym biznesmenom, którzy być może zapłacą za użytkowanie pomieszczeń więcej - mówi Jerzy Cypryś.

Gdyby jednak radni zmienili zdanie, projekt uchwały zostanie zmodyfikowany i zamiast proponowanych trzech miesięcy radni zagłosują nad wynajmem pomieszczeń na kolejne trzy lata.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24