Anna Ł. główną księgową Biura Obsługi Szkół została w 1998 roku. BOS obsługuje szkołę podstawową, gimnazjum, przedszkole, a także dwa szkolne schroniska. Jednostka dysponuje siedmioma kontami: swoim podstawowym, oddzielnymi dla każdej placówki, dowozu uczniów, funduszu socjalnego i kasy zapomogowo - pożyczkowej.
Nie udawała biednej
Nie wiadomo, od kiedy Anna Ł. podbierała pieniądze z tych kont i na jaką kwotę dokonała wszystkich przelewów.
- Ten proceder trwał kilka lat - zauważa Jadwiga Leicht, skarbnik gminy Cisna.
Najwięcej pieniędzy główna księgowa przelała z kasy zapomogowo - pożyczkowej.
- Anna Ł. właśnie stamtąd zaczęła podbierać kasę. Dzisiaj, po audycie, wiemy, że brała pieniądze z trzech kont - wyjaśnia Leicht.
48-latka cieszyła się opinią profesjonalnej księgowej, osoby rzetelnej, godnej zaufania i majętnej. Jej wysoki status materialny rzucał się w oczy. Kobieta nie kryła źródła bogactwa: miała nią być prywatne firma męża, pomoc zamieszkałego w USA brata, który spełniał siostrzane zachcianki.
Nie wiadomo, jak długo trwałby proceder, o który Anna Ł. jest podejrzana. W sierpniu b.r. na jej konto trafiło w trzech przelewach blisko 20 tys. zł.
- Podejrzewamy, że nadzór bankowy zgłosił ten fakt Wydziałowi d.s. Przestępczości Gospodarczej KWP - przypuszcza Renata Szczepańska, wójt gminy Cisna.
Gdy w gminie pojawili się funkcjonariusze, wójt zarządziła audyt. Audytor skontrolował dwa lata wstecz tylko trzy konta: kasy zapomogowo - pożyczkowej, funduszu socjalnego i BOS. Brakuje na nich 124 tys. 388 zł. Z tych kont pieniądze zaczęły trafiać na prywatne konta księgowej w maju 2010 roku.
Nie płaciła na ZUS
Być może źródła kłopotów Anny Ł. należy upatrywać jeszcze w 2005 roku, kiedy jako główna księgowa doprowadziła do powstania zaległości 320 tys. zł w stosunku do ZUS. Anna Ł. ten fakt ukryła. 5 lat później ZUS wydał decyzję o konieczności zapłacenia tej kwoty. Anna Ł. przechwyciła decyzję, opiewająca już z odsetkami na 480 tys. zł.
- Nie wiemy, czy dlatego, iż przywłaszczała sobie pieniądze, ZUS nie był płacony, czy też spłacała długi wobec ZUS z pieniędzy, które przelewała na prywatne konta - dodaje Szczepańska.
- Wypadałoby teraz przeanalizować dokumentację z całego okresu jej działalności - uważa skarbniczka gminy.
Anna Ł. utrzymuje, że z przelewanych na swoje konta pieniędzy spłaciła już około 200 tys. zł na rzecz ZUS.
Brak nadzoru i bezgraniczne zaufanie
Być może sytuacja z ZUS uświadomiła księgowej, z jaką łatwością może oszukiwać przełożoną, dyrektor Biura Obsługi Szkół.
- Anna Ł. wykorzystywała wszystkie możliwe sytuacje. Sprzyjał jej całkowity brak nadzoru i bezgraniczne zaufanie dyrektorki BOS - dodaje skarbnik.
Co ciekawe, główna księgowa w perfekcyjny sposób potrafiła rozliczać się z Urzędem Gminy w sprawozdaniach finansowych.
- Jako skarbnik sprawuję nadzór finansowy nad podległymi jednostkami, ale tylko i wyłącznie poprzez sprawozdania. W nich było wszystko w porządku - informuje Jadwiga Leicht. - Kontrola Regionalnej Izby Obrachunkowej nie wykazała nieprawidłowości.
Po stwierdzeniu nieprawidłowości wójt gminy Cisna dyscyplinarnie zwolniła główną księgową i odwołała dyrektorkę BOS. Zawiadomiła prokuraturę o podejrzeniu popełnienia przestępstwa.
- Sprzeniewierzono publiczne pieniądze, ucierpiała marka gminy, którą od wielu lat budujemy. Nadwyrężone zostało moje zaufanie - podkreśla Renata Szczepańska.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Słowa Justyny Kowalczyk rok po śmierci męża. Zdradziła, jak wygląda jej życie
- Maciej Dowbor drży o swoją pracę w Polsacie?! Wyjawił nam prawdę o swoich KREDYTACH
- Rafał Mroczek tworzy wymarzony dom. Będzie kosztować krocie [TYLKO U NAS]
- Andrzej Zieliński pocałował brata po śmierci. To stało się potem. "Trudno uwierzyć"