KSW Stal Rzeszów ma medalistkę mistrzostw Europy. Ola Błażowska zdobyła srebro w konkursie z metrowej trampoliny

Ola pokazała ogromną wolę walki. Choć nie była kandydatką do medalu weszła do finałowego konkursu. W eliminacjach zajęła 10. miejsce. Oddała w nich 5 przyzwoitych skoków, zdobyła 207,8 pkt. Do finału wchodziło 12 najlepszych zawodniczek, startowało 20 osób.

W finale nasza zawodniczka pokazała klasę. Zdobyła 231,35 punktów. Skakała bardzo równo, nie popełniała błędów, mimo, że po eliminacjach walczyła z bólem po... użądleniu przez osę. Klasę pokazała w przedostatnim skoku. 2,5 salta w przód dało jej 50 punktów.

Jak zaznaczył Polski Związek Pływacki srebro Oli to pierwszy medal mistrzostw Europy w skokach do wody dla Polski od 58 lat. Poprzedni, w 1966 roku w Utrechcie, wywalczył Jerzy Kowalewski, który był trzeci w konkursie skoków z wieży.

Błażowska rozpoczęła przygodę ze skokami w wielu 10 lat. Jako pierwsza prowadziła ją Ewa Mocha. Dość szybko trafiła pod skrzydła Grzegorza Kozdrańskiego, który 4 lata temu (gdy Ola skończyła wiek juniorki) oddał ją swojemu bratu Andrzejowi, choć nadal miał okazję pracować z nią na rzeszowskim basenie. Ola pochodzi z Tyczyna.

– Jej rodzice to ludzie po AWF-ie, do dziś bardzo aktywni fizycznie, miała dobry przykład – przyznaje w rozmowie z Nowinami G. Kozdrański.

Ola nie zdobywała medali mistrzostw Europy w juniorskich kategoriach. Trener Grzegorz Kozdrański zaobserwował ogromny progres u Oli w ostatnim roku. Rok temu na Igrzyskach Europejskich była trzynasta w eliminacjach.

– Wzmocniła się mentalnie i wytrzymała świetnie trudny finałowego konkursu w Belgradzie. Na otwartym basenie nie jest łatwo, w Serbii są teraz spore upały, nie wszyscy to dobrze znoszą. Wiem, że po jednym ze skoków w eliminacjach użądliła ją osa, ale to jej nie zatrzymało. Jesteśmy dumni – podkreślał G. Kozdrański.

Sama zawodniczka po ukrywała wzruszenia po jej największym sukcesie w karierze. Warto zaznaczyć, że Światowa Federacja Pływacka może jeszcze (decyzja 8 lipca) przyznać jej bilet na... Igrzyska Olimpijskie w Paryżu.

- Zaraz przed ostatnim skokiem wiedziałam, że za mną jest Holenderka ze stratą 10 punktów. Postawiłam sobie za cel, żeby oddać lepszą próbę od niej, bo miałyśmy ten sam skok. Chciałam wykonać swoją robotę najlepiej jak potrafię i wyszło. Mam nadzieję, że więcej dzieciaków zacznie skakać i uwierzy w to, że jest szansa osiągnąć sukces w skokach do wody – mówiła szczęśliwa Błażowska w rozmowie z mediami Polskiego Związku Pływackiego.

19.06 ŚRODA
15:30 Mix 3 m Ola Błażowska🇵🇱 + Kacper Lesiak🇵🇱
20.06 CZWARTEK
10:00 eliminacje 1 m Andrzej Rzeszutek🇵🇱 i Kacper Lesiak🇵🇱
17:45 finał 1 m
21.06 PIĄTEK
10:00 eliminacje 3 m Ola Błażowska🇵🇱
17:45 finał 3 m kobiet
22.06 SOBOTA
10:00 eliminacje 3 m Andrzej Rzeszutek🇵🇱 i Kacper Lesiak🇵🇱
17:45 finał 3 m mężczyźni
23.06 NIEDZIELA
10:00 eliminacje wieża Robert Łukaszewicz🇵🇱
15:30 finał 3 m synchron Andrzej Rzeszutek🇵🇱 + Kacper Lesiak🇵🇱
17:45 finał wieża