Łagodna zima potęguje suszę. Jak pogoda wpłynie na uprawy? Czy podkarpaccy rolnicy powinni się martwić?

- Czy słaba zima i brak śniegu spotęguje problem suszy w naszym kraju?

- Susza jest zjawiskiem bardzo złożonym i występującym cyklicznie, co kilka lat. Jednak z roku na rok obserwowany jest ciągły spadek ilości opadów deszczu w sezonie wegetacyjnym roślin oraz niższe opady śniegu w okresie zimy przy jednoczesnym wzroście średniej rocznej temperatury powietrza.

Według danych prezentowanych przez Państwowe Gospodarstwa Wodne Wody Polskie, w styczniu na obszarze kilku województw oraz na połowie obszaru regionu łódzkiego, występuje bardzo intensywna susza atmosferyczna i rolnicza.

Na Podkarpaciu sytuacja przedstawia się nieco lepiej, tym bardziej, że w ostatnich dniach wystąpiły w różnym nasileniu opady deszczu i śniegu. Wysokie temperatury powietrza i brak opadów śniegu są niewątpliwie czynnikiem potęgującym problem suszy.

- Jak łagodna zima może wpłynąć na uprawy?

- Długa i dość ciepła jesień korzystnie wpłynęła na wzrost i rozwój roślin ozimych. Utrzymująca się obecnie stosunkowo wysoka temperatura jak na tę porę roku sprawia, że większość roślin jest w ciągłej wegetacji. W przypadku nagłego załamania się warunków pogodowych - stwarza to niebezpieczeństwo dla niezahartowanych roślin.

Dodatkowo, coraz częściej na roślinach rolniczych obserwowane jest występowanie chorób powodowanych przez grzyby, które rozwijają się w tych anormalnych, jak na tę porę roku, warunkach

- Czy w takim razie możemy spodziewać się wzrostu cen za warzywa i owoce?

- Uprawa warzyw i owoców potrzebuje odpowiednich ilości wody dostarczonej w postaci naturalnych opadów lub nawadniania, które podnosi koszty produkcji. Jednak obecnie nie możemy spekulować, co do wzrostu cen warzyw i owoców, ponieważ nie jesteśmy w stanie przewidzieć pogody w następnych miesiącach.

ZOBACZ TEŻ: Podatek cukrowy to zabieg fiskalny. Nie ma nic wspólnego ze zdrowiem Polaków