Lider postraszył tylko w pierwszej połowie, kiedy to kilka razy zagroził bramce Dariusza Stecury.
Najpierw w 19. minucie mocnym strzałem popisał się Rafał Leśniowski, ale piłka przeleciała obok słupka. W 37. minucie po faulu Marcina Rogowskiego na Dawidzie Jamrozie szczęścia szukał, uderzeniem z rzutu wolnego, Dariusz Pęgiel, jednak trafił w mur.
Za moment Tomasz Selwa zdecydował się na samotny rajd prawą stroną, zagrał do Pęgiela, ale ten strzelił wprost w bramkarza. Tuż przed przerwą Paweł Klymak nieprzepisowo zatrzymał Roberta Szalonego. Szybko rozegraną piłkę nad poprzeczką przerzucił jednak Jamróz.
W drugiej połowie lepiej poczynali sobie już gospodarze. W 60 minucie idealną okazję zmarnował Tomasz Pakiet, który z kilku metrów huknął daleko obok bramki. Trenerskiego nosa miał za to Jerzy Strączkowski.
Jarosławski szkoleniowiec w 75. minucie wprowadził na boisko Michała Oczosia, a ten chwilę później zdobył zwycięskiego gola. Młody napastnik JKS-u, niczym rutyniarz, z zimną krwią wykorzystał błąd defensywy Kolbuszowianki i szczupakiem wpakował piłkę do siatki.
JKS 1909 JAROSŁAW - KOLBUSZOWIANKA 1-0 (1-0)
1-0 Oczoś (40, centra Żelaznego)
JKS: Stecura 6 - Zajchowski 5, Rogowski 5, Gotz 7 - Syty 6, Klymak 6, Żelazny 6, Jurczak 6 - Raba 7, Kubas 5, Pakiet 6 (75. Oczoś 7).
KOLBUSZOWIANKA: Kozioł 5 - Cieśla 5, Polak 4, Pastuła 4, Serafin 5 - Adramowicz 4 (79. Zuba), Pęiel 6 (88. Mazurek), Leśniowski 4, Selwa 5 - Szalony 5, Jamróz 4 (81. Pruś).
SĘDZIOWALI: Remigiusz Bieda - 3 oraz Rafał Kołowicz i Sławomir Leja (Rzeszów). ŻÓŁTE KARTKI: Zajchowski, Rogowski - Pastuła, Leśniowski. Mecz bez udziału publiczności.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Aktorka z "Klanu" pokazała się w stroju Ewy. Nie zgadniecie, co dziś robi
- Steczkowska jest córką byłego księdza. Tak ją przezywali. Trauma została do dziś
- Katarzyna Figura bryluje na gali BEZ SPODNI! Tak radzi sobie z zabójczym upałem
- Michał Szpak tańczy na rurze w centrum kultury. Wszyscy widzieli jego włochatą klatę