Na pomeczowej konferencji minę miał już zafrasowaną, nie owijał w bawełnę i rozpoczął komentarz prostymi słowami.
To nie był dobry mecz w naszym wykonaniu. Od początku nie mogliśmy wejść w swój rytm, w swój sposób grania. Na dodatek popełniliśmy w tym meczu kolosalna ilość błędów, które wskutek wysokiej jakości u piłkarzy Wisły zostały szybko wykorzystane
stwierdził Marek Zub.
Szkoleniowiec rzeszowian zaznaczył, że szybko stracona bramka wpłynęła na zachowanie jego zawodników w dalszych fragmentach potyczki.
– Historia powtórzyła się zaraz po przerwie. Po dwóch szybko strzelonych przez Wisłę golach można było w zasadzie powiedzieć, że nasza przygoda w tej edycji Pucharu Polski skończyła się. Mieliśmy prawo pomarzyć trochę, ale trzeba te marzenia odłożyć na przyszły rok – oceniał trener Stali.
W pojedynku z wiślakami goście najlepszy okres mieli krótko przed strzeleniem gola przez Szymona Kądziołkę.
To był w zasadzie jedyny moment, gdy można było pokusić się o pisanie pucharowych scenariuszy, stworzenie większej dramaturgii. Pokazaliśmy wtedy cząstkę z tego, na co nas stać, co możemy grać jako zespół, ale to był tylko drobny fragment meczu. Bramka na cztery do jednego zamknęła mecz
przyznał Marek Zub
W niedzielę biało-niebiescy wracają do walki o pierwszoligowe punkty. Na otwarcie rundy rewanżowej zmierzą się w Bełchatowie z odrą Opole, z którą na inaugurację sezonu padli 2:5. Mecz o 12.40.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Eleni od trzydziestu lat żyje bez córki. Jej grobu można nawet nie zauważyć
- Kurdej-Szatan wraca do TVP! To już pewne, szykują dla niej coś specjalnego
- Były ukochany Maryli nieźle się urządził! Jasiński mieszka lepiej niż ona! | ZDJĘCIA
- Kaźmierska wróci za kraty? Mecenas Kaszewiak mówi, dlaczego tak się nie stanie