Jak odpisała nam rzeczniczka prezydenta Konrada Fijołka, aby nowy stadion Resovii przy ul. Wyspiańskiego (PCLA) mógł pełnić swoją funkcję i uzyskać pozwolenie na użytkowanie, „absolutnie niezbędna jest budowa drogi pożarowej i drogi obsługującej samą inwestycję”.
- Aby je wybudować niezbędne jest pozyskanie części sąsiednich terenów. Te są własnością prywatną. Można je pozyskać w dwojaki sposób. Pierwszy to na mocy specustawy drogowej, decyzją ZRID. Przejęcie w ten sposób terenu może wiązać się jednak z ryzykiem wystąpienia właściciela terenu na drogę sądową. To z kolei może spowodować duże kłopoty w realizacji i funkcjonowaniu nowego stadionu przy ul. Wyspiańskiego. A tę inwestycję miasto chce wykonać w możliwie krótkim czasie – czytamy w piśmie od rzeczniczki Ratusza Marzeny Kłeczek-Krawiec.
Druga droga – jak czytamy - wiąże się z koniecznością porozumienia z właścicielem działek (którym jest deweloper) i zamianą nieruchomości. Deweloper miał wskazać dwa tereny, w zamian za które jest skłonny zamienić się swoimi działkami.
- Pierwsze to te znajdujące się pomiędzy gmachem Urzędu Marszałkowskiego Województwa Podkarpackiego (al. Cieplińskiego 4) a Zespołem Szkół nr 1 (ul. Towarnickiego 4). Ta propozycja została odrzucona – ten teren jest rezerwowany pod przyszłą dużą inwestycję. Będzie to Biblioteka NOVA. Inną lokalizacją wskazaną przez właściciela gruntów przy ul. Wyspiańskiego są tereny przy ul. Moniuszki, wykorzystywane w części pod targowisko, zwyczajowo nazywane placem Balcerowicza. Obecnie jest to przestrzeń wypełniona budkami i stołami – napisała Kłeczek-Krawiec.
Działacze Razem Dla Rzeszowa zwracają jednak uwagę, że prezydent Konrad Fijołek już w zeszłym roku chwalił się publicznie tym, że ma wszystkie potrzebne do tej inwestycji działki.
- Najpierw miasto kupuje działki od Resovii, potem za o wiele większe pieniądze dokupuje działki od inwestora, następnie chwali się, że posiada już wszystkie działki i można ogłaszać przetarg. Teraz dowiadujemy się, że brakuje działek i potrzebna jest zamiana za plac Balcerowicza. Radnym na najbliższej sesji powie się, że albo przegłosują zamianę albo nie powstanie PCLA ponieważ przetarg jest rozstrzygnięty pomimo braku działek... Coś pominąłem? – skomentował na facebooku Artur Polakiewicz, działacz Razem Dla Rzeszowa.
Aby doszło do zamiany terenu, potrzebna jest jednak zgoda Rady Miasta Rzeszowa, czym radni zajmą się w najbliższy wtorek.
- Jeśli radni wyrażą zgodę procedura zamiany będzie wyglądała następująco: obydwie nieruchomości zostaną wycenione przez niezależnego rzeczoznawcę, później wartości zostaną porównane. Jeśli wartości będą się różniły wtedy konieczna będzie dopłata. Przykładowo – jedna z działek ma wartość 2 mln zł, druga wartość 4. Aby móc przeprowadzić zamianę strona, która zaoferowała do zamiany tańszą działkę musi (w tym konkretnym, przykładowym przypadku) dopłacić 2 mln zł – czytamy w piśmie z Ratusza.

Strefa Biznesu: Wypalenie zawodowe coraz większym problemem w Polsce
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Znana piosenkarka z zarzutem prokuratorskim. Grozi jej nawet pół miliona zł grzywny
- Coś złego dzieje się w rodzinie Kożuchowskiej?! Jej mąż w końcu powiedział "dość"
- Tak mieszkał i żył Gabriel Seweryn. "Kanapa się sypie..." [ZDJĘCIA]
- Afera w Polsacie: Dowbor SKANDALICZNIE potraktował Romanowską! Szefostwo reaguje!