Weekendowa kolejka zakończy też I rundę fazy zasadniczej. Długo wydawało się, że na półmetku tej części sezonu ekipa z Krosna będzie w ścisłej czołówce, ale ostatnio sprawy się skomplikowały. Szklany Team przegrywał na wyjazdach, nie przerwał serii zwycięstw Politechnice Opolskiej (90:101) i osunął się w tabeli - po 16. kolejkach zajmuje szóstą lokatę (26 pkt).
- Nie gramy źle, ale w Opolu szyki psuła nam nadagresywność w ataku - mówi Michał Baran, dyrektor sportowy Miasta Szkła. - Kobel to wykorzystywał, a Rasnick czy Stankowski łapali faule. Trzy razy wracaliśmy do gry, w trzeciej kwarcie byliśmy chwilę na plusie, ale opolanie zagrali na wysokim poziomie, nie mieli dłuższego przestoju, a nam brakło skuteczności w defensywie.
Trwają poszukiwania wysokiego
W hali przy Bursaki Miasto Szkła legitymuje się bilansem 8:1, ale zespół z Kołobrzegu wygrał na wyjazdach 5 razy, zgromadził o punkt więcej od krośnian, toteż mecz nie ma faworyta. Jeśli jednak nasza ekipa nie chce stracić kontaktu z czwórką, winna wyszarpać wygraną.
Działamy bez niepotrzebnych emocji. Drużyna od wtorku jest w treningu, wszyscy koszykarze są zdrowi. Kotwica ma mocną kadrę, ale na swoim terenie gramy dobry, skuteczny basket, więc jesteśmy optymistami
mówi dyrektor Miasta Szkła
Jak się okazuje, klub z Krosna rozgląda się za wysokim graczem.
- Środki na transfer są, ale brakuje koszykarzy na odpowiednim poziomie. Prawda jest taka, że od Resovii do Anwilu Włocławek kluby szukają nowych koszykarzy. W cenie głównie są wysocy, ale brakuje odpowiednich kandydatów na to, aby stanowili wartość dodaną do drużyn - dodał nasz rozmówca.
Daleko od Przemyśla
W piątek o godzinie 7 Niedźwiadki Chemart obrały kurs na Pomorze. Po pokonaniu blisko 800 kilometrów przemyślanie zatrzymają się w Starogardzie Gdańskim, a w sobotę po śniadaniu udadzą się do odległego o 30 km Pelplina, gdzie w porze obiadowej skrzyżują rękawice z Decką.
Jeśli nadsańscy koszykarze znajdą sposób na zespół Dariusza Kaszowskiego, zrobią kolejny kroczek w stronę ósemki. Na razie dystans do tej strefy wynosi 2 punkty, a 8. lokatę zajmuje... Decka.
Davis, Janik, Kędel czy Stryjewski to groźni zawodnicy, ale rywal jest do ugryzienia. Musimy wykorzystać przewagę centymetrów, trzymać koncentrację, unikać niewymuszonych błędów, prezentów, które czasem rozdajemy
uważa Tomasz Przewrocki, asystent Daniela Puchalskiego
W meczu przeciw Sokołowi Międzychód nie wystąpił Kacper Majka, ale jest już gotowy do gry. Uraz wyleczył już też Sebastian Rompa, a rehabilitację przechodzą Max Egner i Edi Sinadinović.
- Ja też się leczę. Dopadło mnie zapalenie migdałków, ale jadę na mecz - mówi pan Tomasz. - Nigdy nie byłem w Pelplinie. Za moich czasów tamtejszy zespół nie grywał wyżej drugiej ligi. Dziś radzą sobie nie najgorzej, mają grupę aktywnych kibiców, ale jeśli mamy być wyżej w tabeli, musimy też radzić sobie w obcych halach.
Co postanowi CJ?
Siódmy mecz w Niedźwiadkach zaliczy Carren Wilson Jr, z którym nasz team wygrał 4 z 6 gier. Amerykanin bryluje w lidze (średnie 24.5 pkt, 7.8 asysty), ale ma krótki kontrakt.
Pewne jest, że CJ będzie u nas do końca stycznia. Co dalej? To już poza nami. Zaplecze polskiej ekstraklasy dla takiego gracza to prowincja. Z drugiej strony CJ czuje się u nas dobrze, więc nie niczego nie przesądzam
mówi Daniel Puchalski, coach Niedźwiadków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Komunie dzieci gwiazd są jak wesela. Najpierw ciało Chrystusa, potem DMUCHANY ZAMEK
- Ujawniamy listę klientów internetowej szamanki! Gwiazdy telewizji i żony piłkarzy...
- Tak żyje "Biały Cygan" Bogdan Trojanek. Zna Viki Gabor, adoptował dziecko z klasztoru
- Skrzynecka przesadza z retuszem? Tak wymalowała się na wycieczkę. Jak w tym chodzić?