Miasto Szkła Krosno wygrało w Poznaniu. Udany debiut nowego trenera krośnian

Na początku meczu Edmunds Valeiko bił brawo rodakowi, bo pierwsze 6 punktów dla krośnian zdobył Klavs Dubults. Piłka generalnie z rzadka wpadała do kosza, ale częściej po przymiarkach gości.

Pierwsze 5 minut II kwarty poznaniacy wygrali 11:2 (26:19), potem prowadzili 31:22, ale „Szklany Team” zdążył przed przerwą zmniejszyć straty do 4 „oczek” (27:31).

W III ćwiartce miejscowi znów nieco „uciekli” (37:29, 42:34),na szczęście nasz team w porę poprawił celowniki. Zza linii 6.75, a także za dwa trafili Dawdo, Oczkowicz i po 30 minutach kibice mogli się szykować na finałowe emocje, bo wynik brzmiał 46:45 dla zespołu z Krosna.

Na początku IV odsłony dwie „trójki” trafił Jankowski, jednak po drugiej stronie błysnął Dymała i wyprowadził swoją ekipę na, biorąc pod uwagę przebieg tego meczu, spory plus (60:54).

Do końca kwarty zostały 4 minuty i okazały się one owocne dla naszej drużyny, tak w ataku, jak i w obronie. Po trafieniu zza łuku Oczkowicza krośnianie odzyskali prowadzenie (61:60 w 38. min), zachowali zimną krew i poszli za ciosem. Ważne punkty zdobył Jankowski, osobiste wykorzystywał Zagórski, a gospodarze pudłowali. Gdy do kosza wcelował Oczkowicz Miasto Szkła było już pewne swego – prowadziło 68:61, a do końca gry zostało niespełna 10 sekund.

Enea Basket Poznań – Miasto Szkła Krosno 62:68 (13:17, 18:10, 14:19, 17:22)

Enea Basket: Tomaszewski 8 (1x3, 4 prz.), Nowicki 5 (1x3), Ciechociński 4, Fiszer 11 (2x3), Fraś 2 (10 zb.) oraz Maćkowiak 3 (1x3), Dymała 16 (1x3, 4 str.), Andrzejewski 13 (2x3, 3 prz.), Urban 0, Simon 0. Trener Przemysław Szurek.

Miasto Szkła: Traczyk 3 (1x3), Heliński 2, Jankowski 14 (4x3, 5 str.), Dubults 10 (9 zb.), Zagórski 9 oraz Oczkowicz 15 (3x3), Śpica 0, Łałak 5 (1x3, 5 as., 3 str.), Harris 3 (3 prz.), Dawdo 7 (1x3). Trener Edmunds Valeiko.

Wkrótce więcej informacji