Michał Bogacz, piłkarz i trener Izolatora Boguchwała: Piłka nożna schodzi na dalszy plan. Jeżeli liga nie zostanie dokończona, to trudno

Piłkarze z Boguchwały ostatnio spotkali się na wspólnym treningu w minioną środę.

- Do poniedziałku daliśmy wolne. Natomiast od początku tygodnia najprawdopodobniej każdy z nas będzie musiał trenować indywidualnie. Właśnie w poniedziałek razem z trenerem Michałem Kachniarzem i też przede wszystkim zarządem klubu podejmiemy jakaś decyzję na najbliższy tydzień, może dwa

- mówi Michał Bogacz.

Piłkarz i trener Izolatora Boguchwała przyznaje, że zakończenie rozgrywek na obecnym etapie na pewno nie byłoby korzystne dla wszystkich zespołów, ale piłka nie jest też najważniejsza.

- W obecnej sytuacji piłka nożna schodzi na dalszy plan - mówi Michał Bogacz. - Jeżeli liga nie zostanie dokończona, to trudno. Nam wg tabeli spadek i awans na dzień dzisiejszy nie grozi. Ale właśnie co z zespołami, które mocno w zimie się wzmocniły i chcą np. awansować lub się utrzymać? - zastanawia się.

Piłkarz od razu również przywołuje przykład Stali Stalowa Wola, która na pewno nie mogłaby być zadowolona z zakończenia rozgrywek.

- "Stalówka" większość meczów miała grać u siebie i mocno wierzę że utrzymałaby się - przyznaje.

Michał Bogacz zauważa również, że rozgrywki 4 ligi wcale nie muszą kończyć się wcześnie.

- My gramy w 4 lidze, więc wg mnie moglibyśmy przesunąć ligę i dokończyć ją nawet w lipcu. Nowy sezon zawsze można zacząć później - wyjaśnia zawodnik Izolatora Boguchwała.

Oczywiście na razie nic nie wskazuje na to, by zawodnicy mieli wrócić do zorganizowanych treningów. Czy trenując indywidualnie można utrzymać dobrą formę?

- Mamy młody i świadomy zespół - jestem pewien, że każdy zawodnik zrobi skrupulatnie trening, jaki przygotujemy - mówi Michał Bogacz. - Jedynie będzie brakować gry, rywalizacji. Jednak z doświadczenia mogę powiedzieć, że głód piłki często wychodzi na dobre - kończy trener Izolatora Boguchwała.

Podkarpacki Związek Piłki Nożnej przekazał stroje sportowe dla nowych klubów