Mieszkańcy: Miasto jest bardzo słabo odśnieżane

Wszystkie prognozy mówią, że nad Polskę idą coraz większe mrozy. Meteorolodzy zapowiadają też intensywne opady śniegu. Tymczasem do naszej redakcji od jakiegoś czasu dzwonią rozżaleni mieszkańcy Jasła. Skarżą się, że jest problem z zalegającym śniegiem. Ich zdaniem, największym utrudnieniem są słabo lub w ogóle nie odśnieżanie ulice osiedlowe.

List do burmistrza

Jedna z jaślanek, pani Alicja, przesłała do nas pełen pozytywnego przesłania list, w którym zwraca się bezpośrednio do władz miasta.

- Rozumiem, że były święta i każdy chce je spędzić w spokoju w rodzinnym gronie. Ale, halo... mamy zimę, nie wszyscy poruszają się samochodami niektórzy używają nóg do przemieszczania i chodników. Idąc dziś do pracy borykałam się, nie samotnie, z lodem na chodnikach. Jakież było moje zaskoczenie, kiedy po drodze minął mnie pług z piaskarką, sypiąc piasek na suchą jezdnię. Nie wiem jaka firma zajmuje się zimowym utrzymaniem chodników, ale jest zdaje się mocno niekompetentna. Idąc od ronda w stronę ul. Kazimierza Wielkiego trzeba nie tylko walczyć z utrzymaniem pionu, ale również tym, żeby nie „wyjechać” na ulicę. A może trzeba się przenieść właśnie na ulice i iść środkiem, może właśnie tam należy przenieść ruch pieszy. Kończąc mój wywód, zapraszam Pana Burmistrza i Panią Zastępcę na spacer jasielskimi chodnikami, życzę powodzenia Pani w łapaniu równowagi w szpilkach, choć nawet chodzenie w płaskich trekingowych butach jest dość dużym wyczynem - napisała pani Alicja.

Co z umowami?

Jak tylko rozdzwoniły się do naszej redakcji telefony temat podjęliśmy. Jeden z Czytelników zasugerował, że problemem może być brak podpisanych umów z firmami zajmującymi się odśnieżaniem ulic i chodników w mieście.

- Umowy na odśnieżanie chodników pomiędzy miastem Jasłem a firmami, które wygrały przetarg, zostały podpisane 7 grudnia. Z firmami, które są odpowiedzialne za zimowe odśnieżanie - 13 grudnia - tłumaczył Antoni Pikul, wiceburmistrz Jasła. Daty, które podawał burmistrz dziwiły. Tym bardziej, że przed 13 grudnia na terenie miasta padał śnieg. - Opóźnienie wystąpiło z przyczyn od nas niezależnych. Wynikało to ze zmiany ustawy o zamówieniu publicznym, której przyjęcie przeciągnęło podpisanie przez miasto umów - wyjaśniał Pikul.

Przetarg został rozstrzygnięty początkiem grudnia, jednak władze Jasła przez kilka dni czekały na sfinalizowanie umów.

- W tym czasie, kiedy jeszcze nie było podpisanych umów, firmom, które wyłoniliśmy w przetargu, zostało wydane zlecenie ustne, by ruszyła akcja odśnieżania. Nie mogliśmy dopuścić do tego, by miasto nie było odśnieżanie - dodaje wiceburmistrz.

Idzie zima!

Na najbliższe dni wojewoda podkarpacki apeluje o szczególną uwagę samorządów - zbliżają się intensywne opady śniegu. Od 5 stycznia, od godzin nocnych, prognozuje się znaczne spadki temperatur, które w godzinach nocnych mogą osiągnąć -20ºC, a lokalnie w dolinach górskich do -25ºC. W dzień temperatura oscylować będzie w granicach do -10ºC. Taka sytuacja może utrzymywać się do 10 stycznia. W związku z sytuacją wojewoda Ewa Leniart zwróciła się z apelem do podkarpackich samorządów o niezwłoczne reagowanie podległych służb, inspekcji i straży i o przeprowadzenie działań zmierzających do złagodzenia skutków niekorzystnych zjawisk meteorologicznych. Czy sytuacja w Jaśle się poprawi? Jeśli nie obiecujemy interweniować.