Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mieszkańcy osiedla Sobniów w Jaśle: zostaliśmy oszukani!

Ewa Wawro
Tir na krakowskiej rejestracji jadący do jasielskiej przeładunkowni odpadów
Tir na krakowskiej rejestracji jadący do jasielskiej przeładunkowni odpadów Anna Frączek
Na prośbę pani burmistrz zgodzili się na rok na przeładunkownię odpadów, w miejscu zamkniętego już wysypiska. Ale pewnie będzie tam na stałe.

Istniejące od 50 lat na osiedlu Sobniów wysypisko odpadów zostało zamknięte wiosną 2007 r, a śmieci z Jasła są wywożone.

Trzeba je jednak gdzieś zbierać, sortować i przeładować na samochody. Odbywa się to na terenie zrekultywowanego wysypiska. Na takie rozwiązanie tymczasowo zgodzili się mieszkańcy.

Teraz są przekonani, że wbrew ich woli, powstaje tu jednak jasielska przeładunkownia śmieci. Przedstawicielki rozgoryczonych mieszkańców mówiły o tym na poniedziałkowej sesji Rady Miejskiej Jasła.

Pani burmistrz obiecała

Miało to być rozwiązanie tylko na rok, w tym czasie władze miasta miały rozwiązać problem śmieci w Jaśle. Tymczasem plany się zmieniły, przeładunkownia w Sobniowie funkcjonuje już trzeci rok. I nikt o zmianie planów nie informuje mieszkańców.

- Pani burmistrz obiecywała nam, że to tylko do października, ale nie powiedziała, którego roku - nie kryjąc ironii mówiła Anna Frączek z ul. Żniwnej. - Zapewniała nas, że nie rzuca słów na wiatr i co? Teraz mówi, że ma jakieś wizje, ale my chcemy konkretów. Dokąd mamy cierpieć i znosić to upokorzenie - denerwowała się pani Anna.

- Nikt nawet nie zdaje sobie sprawy z tego, jaki w upalny dzień jest tu smród - podkreśliła Elżbieta Kosiek, z ulicy Żniwnej. - Wszystko wycieka z tych samochodów, nieraz trzeba brać wąż z wodą i spłukiwać ulicę.

Skąd te śmieci? Czy to śmieci?

Wywóz śmieci odbywa się 3 - 4 razy dziennie. Mieszkańcy skarżą się też na przyjeżdżające w ciągu dnia tiry.

- Zrobiłam nawet zdjęcia, jak podjeżdża kontener, tir z plandeką z krakowską rejestracją - mówiła pani Anna i na dowód pokazała zdjęcia. - Ostatnio rozładunek trwał ponad dwie godziny, ale my nie wiemy nawet, co to było i co się tam dzieje, bo to wielka tajemnica, nie mamy wstępu na składowisko.

Plany się zmieniły

Maria Kurowska, burmistrz Jasła: - Z taką ilością ironii i sarkazmu, jak w wydaniu pań już dawno się nie spotkałam. Nie zawsze wszystko wychodzi tak, jak powinno. Mieliśmy inne plany, zaszły inne okoliczności i w związku z tym powstają w tej chwili nowe koncepcje. Problem śmieci dla każdego miasta jest trudnym problem i rozwiązać go całościowo i docelowo to duża sztuka. Próbujemy takie rozwiązania stosować, które w miarę uchroniłyby mieszkańców przed dużymi kosztami, a jednocześnie nie były tak bardzo uciążliwe dla tych, który mieszkają przy przeładunkowi. Ale czy to moja wina, że wybudowaliście się państwo przy wysypisku śmieci? Nie możemy widzieć tylko kilku domów przy ulicy Żniwnej, ale całe miasto.

Co teraz ?

Mieszkańcy są rozgoryczeni, oczekują od władz miasta wyjaśnień. O zmianie planów tylko się domyślali, ale nikt ich o tym nie poinformował. Oczekują wyjaśnień.

Do tematu wrócimy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24