Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Miliony w puszkach

EWA CZAPKOWSKA, ANETA GIEROŃ, ska,ewg, KP,norbi, jam, dyka
PODKARPACKIE. Rajdy samochodowe, licytacje obrazów i prezydentów, koncerty rockowe oraz dyskoteki. Wszystkie imprezy zorganizowane w ostatnią niedzielę miały jeden cel - zebrać pieniądze na chorujące dzieciaki. Kilkaset tys. zł z kwest zorganizowanej w naszym regionie trafi za kilka dnia na konto orkiestry Owsiaka.

Regionalny finał X WOŚP odbył się wczoraj na płycie rzeszowskiego rynku. Mimo kilkustopniowego mrozu przed siedzibą rajców zebrał się tłum, w którym trudno było spotkać osobę nieozdobioną przez wolontariuszy serduszkiem. Czerwony symbol orkiestry wymalowywano szminką na policzkach prezentowały kilkuletnie maluchy i całkiem dorośli entuzjaści Orkiestry. Rozdawano chorągiewki i czapeczki.
Atmosferę kwesty podgrzewały zespoły: Orkiestra Dni Naszych, Katarzyna Gertner Band oraz Bieszczadersi. Regionalny hymn orkiestry odegrał zespół Jupa. Oprócz strawy duchowej serwowano też wojskową grochówkę. Do "Księgi Życzeń" każdy mógł wpisać życzenia dla WOŚP. Jak co roku, o godz 20. niebo nad rzeszowskim rynkiem rozświetliły setki świeczek i zapalniczek.
- Pierwszy raz pomagam przy akcji Owsiaka. Nie przypuszczałem, że ludzie mogą być tak otwarci - opowiadał Zdzisław Sondej, student informatyki na Politechnice Rzeszowskiej . Wrzucają setki, pięćdziesiątki, worki z bilonem. Mieliśmy nawet marynarza, który ofiarował kilkadziesiąt monet w 20 walutach. Pamiątkę z krajów, które odwiedził zawijając statkiem do portów. Do puszek trafiały też kolczyki i pierścionki.

Góra grosza w Stalowej Woli

Przybliżona kwota zebranych pieniędzy w regionie o godz. 19 w niedziele:

Rzeszów - ok. 43 tys zł
Przemyśl - ok. 10 tys. zł
Tarnobrzeg - ok. 39 tys. zł
Krosno - ok. 20 tys. zł
Stalowa Wola - ok. 17,5 tys zł
Sanok - ok. 20 tys. zł
Mielec - ok.14 tys. zł

Kasia Szmuc przyniosła Owsiakowej Orkiestrze tyle grosza, że kwestującej ekipie brakło puszek. Było tego 9 kilogramów w jednogroszowych monetach. Kasia zbierała je przez 4 ostatnie lata.
Orkiestra w Stalowej Woli i okolicy grzmiała też z armat. A właściwie grzmiała Chorągiew Rycerstwa Ziemi Sandomierskiej, która przyszła stalowowolanom z odsieczą, a ładunki do armat i hakownic zakładał sam kasztelan Karol Bury.

Rajdowe Ustrzyki Dolne

Od rana na ulicach miasta pojawili się wolontariusze Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Ludzie wrzucali do puszek głównie pieniądze, ale zdarzała się też drobna biżuteria. Przed południem pod stokiem Kamiennej Laworty odbył się rajd samochodowy, natomiast o 15. rozpoczęła się impreza na rynku. Zagrały zespoły muzyczne, przeprowadzono aukcję obrazów i rzeźb lokalnych twórców, były konkursy i zabawy. O 20. setki osób zapaliło symboliczne światełko do nieba i do późnych godzin nocnych bawiło się na dyskotece pod gwiazdami.

Szczodre Krosno

[obrazek4] (fot. KRZYSZTOF ŁOKAJ)Około 200 wolontariuszy zaangażowało się w akcję Jurka Owsiaka. Już od rana w KDK odbywały się występy artystyczne.
Gimnazjaliści, Grzegorz i Staszek, po raz pierwszy kwestowali na rzecz WOŚP. - Było trochę nieprzychylnych uwag, ale i tak jesteśmy pozytywnie zaskoczeni życzliwością ludzi. Do puszek trafiały złotówki i nie tylko. Uzbieraliśmy sporo zagranicznych walut, a jeden pan ofiarował Krzyż Batalionów Chłopskich. Inny wyciągnął garść pieniędzy i nawet nie przeliczając, wrzucił do puszki.
Przez dwa dni (sobotę i niedzielę) na antenie Radia Fakty trwała licytacja przedmiotów ofiarowanych na rzecz akcji. Licytowano m.in. koszulkę Grzegorza Lato, którą fan footbolu uzyskał za 250 zł.

Krwawa ofiara w Tarnobrzegu

Tarnobrzeżanie wrzucali najczęściej monety 2 i 5 złotowe. Były też liry, marki, nawet złota i srebrna biżuteria.
Zabawa w siedzibie sztabu orkiestry, w SP nr 10. trwała od samego rana. Od godz. 13.00 odbywały się rozgrywki sportowe. Najpierw tłumy kibiców obejrzały mecz wolontariuszy z dziennikarzami. Potem armia Owsiaka zmierzyła się w meczu koszykówki z radnymi.
Podczas, gdy "dziesiątka" kibicowała drużynom sportowym, w kinie "Wisła" trwał seans filmu familijnego, z którego dochód został przeznaczony na WOŚP. Po filmie rozpoczęła się licytacja filmowych plakatów i banerów.
W Tarnobrzegu zbierano wczoraj pieniądze nie tylko do puszek. Do X finału WOŚP przyłączyli się także krwiodawcy. Ci ostatni postanowili oddać krew dla oddziałów dziecięcych szpitali w naszym regionie. Od 9.00 do 11.30 honorowi dawcy krwi ofiarowali 23,5 litra krwi.

Międzynarodowa kwesta w Przemyślu

Zlicytowano, Zlicytowano

Rzeszów ( kwoty z godz. 19 )
7 - metrowy dinozaur - 3 tys. zł
drewniane serce - 500 zł
wóz strażacki - 5 tys. 200 zł
złote serduszko WOŚP - 4 tys. 200 zł
koń huculski - 3 tys. zł
Krosno
Koszulka Grzegorza Lato - 250 zł,
pluszak w kształcie kropelki krwi - 80 zł,
bursztynowe serduszko -50 zł.
stroik świąteczny - 50 zł
Mielec
chełm strażacki - 200 zł

Najwięcej kwestujących można wczoraj było spotkać na Rynku. Od godz. 17 na scenie plenerowej wystąpiły: "Wesołe nutki", "Rytm", "Kurytna" i "Akord". Do godz. 20 zaplanowano występy zespołów: "Fidelis", "Impuls" i "Kameleon".
W Klubie "Niedźwiadek" zorganizowano kiermasz i aukcję przedmiotów przekazanych WOŚP. M.in. obrazów i serduszek.
Przemyscy wolontariusze zebrali ponad 10 kg bilonu zagranicznej waluty. Sporo było też złotej i srebrnej biżuterii: pierścionki, łańcuszki i wisiorki.
WOŚP kwestowała również na przejściu granicznym w Medyce. W podprzemyskiej Żurawicy akcję przeprowadzono w sobotę. Mimo że w Jarosławiu, tradycyjnie tydzień po Owsiakach, organizowana jest niezależna Mała Kapela Gorących Serc, to wczoraj także na ulicach tego miasta można było spotkać młodych wolontariuszy z WOŚP-u.

Mieleckie "sie sie"

Na oryginalny pomysł wpadli mieleccy wolontariusze WOŚP. Podchodzili do przechodniów i prosili: "Qing gei wo qiam", co oznacza po chińsku: "Proszę dać pieniądze". Nawet ci, którzy nie mieli tego w planach wyjmowali portfele.
Jak opowiada Przemysław Liguz, rzecznik prasowy mieleckiego sztabu WOŚP, wolontariusze mieli wspaniałą nauczycielką języka chińskiego.
- Nasza koleżanka, Joanna Wardęga studiuje języki dalekowschodnie i nauczyła nas wszystkich kilku prostych zwrotów, by skuteczność była większa -wyjaśnił.
Ci, którzy spędzili czas z WOŚP na Placu Armii Krajowej mieli okazję usłyszeć hymn państwowy w wykonaniu...drwali, którzy grali na piłach motorowych. -Wiemy, że to pierwsze takie wykonanie w kraju, a kto wie, może i na świecie - przyznał Liguz.
W Mielcu zlicytowano nawet jeden dzień prezydentury Janusza Chodorowskiego, którego będzie można zastąpić na tym stanowisku w Urzędzie Miasta.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24