Zespół z Rzeszowa ostatnim zwycięstwem nad ŁKS-em Łódź przypieczętował sobie miejsce w pierwszej dwójce po sezonie zasadniczym. Teoretycznie rzeszowianki mogę wskoczyć jeszcze na pozycję lidera, ale przy obecnej formie Chemika Police (ma 2 punkty przewagi nad Developresem – przyp. red.) wydaje się to mało prawdopodobne. Zespół trenera Akbasa czeka jednak niełatwy mecz z ŁKS-em Łódź.
O tym pisaliśmy
- Podejdziemy do tego spotkania, jak do innych i będziemy się starać grać na sto procent – mówi o meczu z MKS-em Natalia Valentin-Anderson, w wywiadzie dla siatka.org. Portorykanka ostatnio błyszczy na boisku. Po spotkaniu z BKS-em Bielsko-Biała otrzymała statuetkę MVP meczu.
Znacznie bardziej punktów potrzebuje Kalisz, który w grze o awans do play-off będzie się bił prawdopodobnie do samego końca. Obecnie 26 punktów ma szósty w tabeli BKS, a po 25 PTPS Piła, Kalisz i Pałac Bydgoszcz. Z tej czwórki do play-off dostanie się tylko trzy ekipy.
- Nadal jesteśmy pełne nadziei, że nam się uda awansować, choć łatwo nie będzie. Teraz gramy z Rzeszowem, potem z Policami. Nie jest łatwo, ale postaramy się poszukać w tych meczach swoich szans – mówi Budzoń.
Rozgrywająca MKS-u jest mocno eksploatowana, bo od dłuższego czasu brakuje w składzie kontuzjowanej Katarzyny Wawrzyniak, więc jej jedyną zmienniczką jest 18-letnia Julia Kontowicz.
– Na szczęście nasza sytuacja kadrowa powoli się stabilizuje, już nas przynajmniej nie ubywa, a niektóre nawet wracają – mówi Ada. – Jedziemy do Rzeszowa coś ugrać. Na początek powalczymy o jednego seta, a jak się uda go wygrać, to spróbujemy kolejnego. Każdy punkt w Rzeszowie byłby dla nas niezwykle cenny. Przegrałyśmy u siebie z Developresem 0:3, ale walczyłyśmy w tym spotkaniu. Kilka błędów mniej w secie i jest szansa na lepszy wynik.
Zdrowieją kaliszanki, a rzeszowianki już wyzdrowiały. Od wtorku do treningów wróciły Ali Frantti, Daria Przybyła i Aleksandra Krzos. Tej trójki zabrakło w starciu z ŁKS-em, bo dziewczyny zmagały się z wysoką gorączką.
- Na treningach już są wszystkie – mówi Mateusz Janik. Statystyk Developresu jak zwykle rozpracowywał przeciwnika pod kątem taktycznym. – Ich atutem są środkowe. Monika Ptak ma najlepszego fasta (atak z szybkiej piłki – przyp. red.) w lidze. Niezła w tym elemencie jest też Weronika Centka, która ociera się o kadrę Polski, ale dostaje dużo mniej piłek. Mocnym punktem w ataku jest Hillary Hurley, ale różnie u niej jest z przyjęciem. No i jest Adela Helić, zawsze mocna.
Atakująca z Serbii jest dobrze wspominana w Rzeszowie. W sezonie 2016/17 była liderką „Rysic” i w znaczący sposób przyczyniła się wówczas do wywalczenia przez klub z Rzeszowa pierwszego w historii medalu MP. Była też laureatką 1. miejsca w Plebiscycie Sportowym Nowin. W poprzednim sezonie grała w RC Cannes, z którym zdobyła mistrzostwo Francji. Kalisz jest jej trzecim klubem w Polsce po Muszyniance i Developresie.
Mecz w Rzeszowie otworzy 20 serię gier w LSK. Początek spotkania w hali na Podpromiu o godzinie 17.
Tomasz Leyko, rzecznik Urzędu Marszałkowskiego: Stypendia od Marszałka mają zmotywować sportowców
Jesteśmy na Facebooku
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Ewa Demarczyk okradziona po śmierci? Znamy wyrok w głośnej sprawie
- Tak Krupińska wyglądała, zanim została sławna. Na tych zdjęciach trudno ją rozpoznać?
- 50-letnia Kasia Kowalska pokazała wdzięki w odważnej mini. Zbieramy szczęki z podłogi
- Ile Tomaszewska zaoszczędziła na wyprawce dla córki? Sprawdziliśmy!