Mnóstwo nowych atrakcji dla młodzieży na rzeszowskich bulwarach

W rejonie sceny na bulwarach na wniosek młodzieży buduje ją firma Techramps. - To inwestycja warta 32,5 tys. zł, finansowana z puli tegorocznego budżetu obywatelskiego. Zestaw do ćwiczeń o wymiarach 7x7 m będzie się składał przede wszystkim z drabinek i drążków w różnej konfiguracji - mówi Maciej Chłodnicki, rzecznik prezydenta Rzeszowa.

Z budowy siłowni cieszą się przede wszystkim miłośnicy street workoutu, czyli sportu mającego korzenie w starożytnej Grecji i Rzymie. Polega na ćwiczeniu ciała i mięśni, głównie przy wykorzystaniu drabinek i drążków. Sportowcy robią pompki, podciągają się, wykonują ewolucje wymagające ponadprzeciętnej siły i koordynacji. Do tej pory w Rzeszowie ćwiczyli głównie na osiedlowych trzepakach i placach zabaw.

Na tym jednak nie koniec nowości nad Wisłokiem. Najpóźniej pod koniec czerwca gotowe będą snowpark i dirtpark, które powstaną obok skateparku, przy hali widowiskowo sportowej na Podpromiu. - Dirtpark, czyli tor ziemnych przeszkód do ewolucji na rowerach powstanie bliżej hali. Snowpark, który zimą posłuży do jazdy na deskach snowboardowych zaplanowaliśmy na skarpie, między skateparkiem, a Wisłokiem. Projekty obu inwestycji konsultowaliśmy z młodzieżą, która będzie z nich korzystać - mówi Aleksandra Wąsowicz-Duch, dyrektor Zarządu Zieleni Miejskiej w Rzeszowie.

Ponieważ budowa snowparku i dirtparku nie jest bardzo skomplikowanym przedsięwzięciem, miasto zobowiąże wykonawcę do zakończenia prac najpóźniej pod koniec czerwca. Pod warunkiem, że umowę uda się podpisać na początku maja. Decyzja w tej sprawie zapadnie lada dzień. - Do pierwszego przetargu nie zgłosiła się żadna firma, w drugim mamy cztery zgłoszenia. Problem w tym, że na budowę mamy zarezerwowane 390 tys. zł, a najtańsza oferta wynosi 423 tys. zł - mówi dyrektor Wąsowicz-Duch.

Urzędnicy mają teraz dwie możliwości: ogłosić przetarg po raz trzeci, albo poprosić radnych o dodatkowe pieniądze i podpisać umowę z najtańszym oferentem. Jeśli zdecydują się na drugie wyjście, park będzie można zacząć budować jeszcze w maju.

Czwartą z atrakcji planowanych przy skateparku będzie montaż lekkiego, dmuchanego zadaszenia nad torem do jazdy na łyżworolkach i deskorolkach. Miasto chce, aby było gotowe najpóźniej na przełomie września i października.