Morze wyrzuciło setki wielorybów na brzeg. Widok był przerażający. Udało się uratować większość z nich

Czwartkowa akcja ratunkowa odbyła się w Australii Zachodniej, a konkretnie w nadmorskim miasteczku Dunsborough na południe od Perth. Jak się okazało, ocean wyrzucił na brzeg 160 orek. Ratownicy wraz ze służbami ruszyli wielorybom na pomoc. Biorący udział w akcji przewodniczący grupy badawczej Geographe Marine Research Ian Wiese w rozmowie z CNN powiedział, że nie raz miał do czynienia z wielorybem wyrzuconym na brzeg, ale nigdy z tyloma zwierzętami naraz. Powiedział, że ten widok był dla niego przerażający.

Akcja zakończyła się częściowym sukcesem, bo udało się uratować 130 wielorybów. Zostały one z powrotem wrzucone do morza. Niestety pozostałe 30 zwierząt już nie żyło. Wieloryby mogą przeżyć na lądzie tylko około sześciu godzin. Wiese powiedział dalej, że mimo wszystko liczba uratowanych zwierząt jest sukcesem. To nie koniec problemów, bo okazuje się, że wieloryby mogą ponownie znaleźć się na brzegu. Postanowiono, że w okolicy plaży będą krążyły samoloty zwiadowcze. Załogi samolotów będą obserwować orki i informować o tym, czy przypadkiem znowu nie wracają na brzeg.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuji.pl!

Kiedy są na morzu, w głębokich wodach, i nic ich nie zaatakuje, to nic nie może zakłócić ich spokojnemu życiu, ale jeśli wieloryb jest np. ranny, to może wylądować w pobliżu brzegu. Jeśli echolokacja nie zadziała prawidłowo i zanim się taka orka zorientuje, ląduje na plaży. W zeszłym roku aż 5o wielorybów zostało masowo wyrzuconych na brzeg w Szkocji. W tym samym miesiącu doszło do masowych wyrzuceń rannych orek właśnie w Australii. Podjęto wówczas decyzję o uśpieniu dziesiątek wielorybów. Wszystko dlatego, że akcja ratunkowa nie przyniosła rezultatów.

Źródło: The Guardian/CNN