Motocykl The Recidivist z Podkarpacia nagrodzony w USA

The Recidivist to pierwszy na świecie wytatuowany motocykl. Budowa motocykla z koszem pochłonęła 3000 godzin, a tatuowanie obydwu pojazdów zajęło ponad 2500 godzin.

Maszyna, która miała swoją premierę w 2014 roku, została w zeszłym miesiącu po raz pierwszy zaprezentowana w USA i przybyła do Ameryki wraz z nowym elementem konstrukcji, w całości wytatuowanym koszem, który w USA miał swoją światową premierę.

Na początku sierpnia motocykl wraz z nowym elementem został po raz pierwszy zaprezentowany na zlocie w Sturgis (Południowa Dakota) - największej imprezie motocyklowej świata. Podczas zlotu motocykl z Polski zdobył pierwsze miejsce w klasie “Najbardziej Niezwykły” w konkursie Rat’s Hole Custom Bike Show - najstarszym i najbardziej prestiżowym konkursie motocykli customowych na świecie.

- Przyjechaliśmy do USA po raz pierwszy. Wzięliśmy udział w dwóch konkursach. W jednym zdobyliśmy nagrodę na największej imprezie motocyklowej świata w najbardziej prestiżowym konkursie customowym na świecie, a drugą w imprezie organizowanej przez główną instytucję legendarnej marki motocyklowej, na której nagrodę osobiście wręczała nam żywa legenda tej samej marki, czyli Willie G. Davidson. Tak, to był szalony miesiąc i jesteśmy bardzo zadowoleni z tego, co udało nam się tu osiągnąć - mówi Stanisław Myszkowski, założyciel i właściciel GOC, która ma swoją siedzibę w Lisich Jamach w pow. lubaczowskim.

„The Recidivist” to maszyna inspirowana tradycjami środowiska motocyklistów oraz światem tatuaży. Upiększanie motocykli motywami tatuatorskimi wykonanymi za pomocą aerografu jest częstą praktyką firm produkujących motocykle. Wyjątkowość Recydywisty polega jednak na tym, że cała konstrukcja maszyny została pokryta cielącą skórą o jasnym kolorze zbliżonym do koloru skóry ludzkiej, na którym to materiale, artyści z dwóch polskich salonów tatuaży wykonali bezpośrednio na motorze najprawdziwsze tatuaże.

Wytatuowana skóra pokrywa opony, bak, siedzenie, zbiornik oleju, tylny błotnik, lampę oraz wiele mniejszych elementów. To wszystko sprawia, że The Recidivist to pierwszy na świecie prawdziwie wytatuowany motocykl.

**ZOBACZ TEŻ: Międzynarodowy Zlot Motocyklowy w Radawie

**