Myśleć inaczej

- Zacząć myśleć inaczej, zaskoczyć klienta - to stwierdzenie Jeana-Pierre Ploe, głównego projektanta firmy. Nowoczesne nadwozie charakteryzuje się dużą możliwością kształtowania wnętrza. Jest ono pełne schowków, wyposażone w duży otwierany dach. Jego konstrukcja posiada strefy zgniotu, co nie jest bez znaczenia dla bezpieczeństwa. Na wyposaeniu są oczywiście poduszki powietrzne - czołowe i boczne.
Długość samochodu (3,85m) plasuje go dokładnie w segmencie B. Dzięki sporej wysokości (1,67 m) oraz rozstawowi osi 2,46 m auto zapewnia dużo miejsca pasażerom. Konstruktorzy twierdzą, że proporcje tego co nowe do tego co sprawdzone, muszą być zrównoważone. Dlatego podwozie nie zawiera żadnych rewolucyjnych zmian. Wyposażono je w sprawdzone przednie zawieszenie - kolumny resorujące, a z tyłu w belkę skrętną. To oraz elektrohydrauliczny układ kierowniczy sprawiają, że C3 daje się prowadzić bez żadnych problemów.
Na polskim rynku dostępne będą egzemplarze z silnikami 1,1 litra, o mocy 60 kM, o średnim zużyciu paliwa 6,03 litra. Będzie też do wyboru wersja 1,4 litra, o mocy 75 kM lub 1,6 litra o mocy 110 kM. Ofertę uzupełnia 1,4-litrowy, 75-konny diesel z wtryskiem common-rail, który powstał we współpracy z Fordem.
Sprzedaż w Europie już ruszyła. W tym roku Citroen zamierza sprzedać 160 tys. tych samochodůw. W przyszłym na drogi wyjechać powinno 334 tys. W Polsce pojawi się za dwa miesiące.
- W maju planujemy zorganizować dni otwarte, których głównym bohaterem będzie model C3 - stwierdza Marek Zajko, współwłaściciel firmy Dan-Mar, jedyny dystrybutor Citroena w Rzeszowie.