Na drewniane bele pod nawierzchnią deptaka natrafiono podczas wykopów związanych z modernizacją ulicy. Specjaliści rozpoznali w nich zabytkową podbudowę drogi, datowaną na przełom XVII i XVIII wieku. Ponieważ elementy były świetnie zachowane, prezydent Tadeusz Ferenc polecił zmienić projekt przebudowy deptaka, wprowadzając do niego miejsce do ekspozycji tych elementów.
- Początkowo myśleliśmy o gablocie równej poziomowi ulicy. Uznaliśmy jednak, że piesi ślizgaliby się na szkle, którym belki będą przykryte. Dlatego ostatecznie stanęło na komorze, której ściany są nieco wyniesione ponad poziom ulicy. Jej wnętrze jest wentylowane i podświetlone. W środku można zobaczyć warstwy, jakich kiedyś używano do budowy ulic - mówi Tadeusz Kuśnierz, wicedyrektor Miejskiego Zarządu Dróg w Rzeszowie.
Wczoraj wykonawca kończył wnętrze gabloty. Pozostałe prace na deptaku potrwają do końca czerwca.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kaźmierska wróci za kraty? Mecenas Kaszewiak mówi, dlaczego tak się nie stanie
- Czyżewska była polską Marilyn Monroe. Dopiero teraz dostała kwiaty na grób
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"
