Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Na Podkarpacie wkracza metoda Orthokine. To nadzieja dla chorych na zwyrodnienie stawów

Norbert Ziętal
Przemyski NZOZ Artromed jest pierwszym ośrodkiem w Podkarpackiem, w którym pacjenci są leczeni metodą Orthokine.
Przemyski NZOZ Artromed jest pierwszym ośrodkiem w Podkarpackiem, w którym pacjenci są leczeni metodą Orthokine. Norbert Ziętal
Przemyski NZOZ Artromed jest pierwszym ośrodkiem w województwie podkarpackim, w którym pacjenci są leczeni metodą Orthokine. Odbyły się już pierwsze zabiegi.

To nowoczesna, autologiczna metoda leczenia zwyrodnienia stawów. W Niemczech stosowana od 1998 r. w leczeniu zwyrodnień i zapalenia stawów oraz zwalczaniu bólu pleców, będących skutkiem zmian zwyrodnieniowych kręgosłupa, stawów międzykręgowych i stanów zapalanych korzeni nerwowych. Wykazana została również kliniczna skuteczność w urazach mięśni i ścięgien.

Od niedawna leczy się nią pacjentów w kilku ośrodkach w Polsce.

- Terapia polega na podaniu pacjentowi mieszaniny autologicznych białek surowicy wytworzonych z jego własnej krwi. Dzięki tej metodzie przywrócony zostaje stan równowagi w miejscu zmienionym zapalnie, a proces zapalny i postępujące niszczenie tkanek zostają spowolnione lub powstrzymane - tłumaczy lek. med. Józef Słonina z NZOZ Artromed w Przemyślu.

Najpierw od pacjenta, jednorazowo pobierane jest 60 ml krwi z żyły ramiennej. Do sześciu specjalistycznych strzykawek. Następnie przez 6 do 9 godzin następuje syntezowanie białek ochronnych. Kolejny etap to wytworzenie surowicy z nowopowstałymi białkami ochronnymi. Na końcu wstrzyknięcie wyprodukowanej surowicy w chory staw lub okolice zmienionego zapalnie nerwu. Raz do trzech razy w tygodniu. Terapię prowadzi się zwykle przez dwa tygodnie.
W wyniki inkubacji krwi w cieplarce, zwiększa się ilość "antagonistów receptora interleukiny" do takiego poziomu, że po ich podaniu do stawów lub przykręgosłupowo, blokowane są receptory odpowiedzialne za proces zapalny. Choroba zatrzymuje się.

- To metoda dla pacjentów, którzy długo czekają na endoprotezę stawu kolanowego lub biodrowego, czy też zabiegi neurochirurgiczne w przypadku dyskopatii. Także dla pacjentów, którzy nie chcą się operować lub ich operacja obarczona jest zbyt dużym ryzykiem, związanym z ogólnym stanem zdrowia, czyli chorobami serca, dróg oddechowych itp. - mówi J. Słonina.

Badania kliniczne wykazały, że leczenie metodą Orthokine w ciągu dwóch lat powstrzymuje rozwój choroby zwyrodnieniowej. Średnio po dwóch dawkach pacjenci zgłaszają ustępowanie bólu.

Największą bolączką nowej metody jest to, że jej koszty nie są refundowane przez Narodowy Fundusz Zdrowia i nie zanosi się, że może się to zmienić.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24