Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Na Podkarpaciu ruszyła policyjna mapa zagrożeń. Wskaż, czego i gdzie się obawiasz

Anna Janik
- Każde zgłoszenie zawsze spowoduje reakcję policji - zadeklarował wczoraj, m.in. w obecności wojewody Ewy Leniart i przewodniczącego sejmiku Jerzego Cyprysia, nadinsp. Krzysztof Pobuta.
- Każde zgłoszenie zawsze spowoduje reakcję policji - zadeklarował wczoraj, m.in. w obecności wojewody Ewy Leniart i przewodniczącego sejmiku Jerzego Cyprysia, nadinsp. Krzysztof Pobuta. Krzysztof Łokaj
Na stronie policji ruszyła Krajowa Mapa Zagrożeń Bezpieczeństwa. To interaktywne urządzenie ułatwiające kontakt i umożliwiające wskazywanie niepokojących zjawisk.

Wczoraj na stronie www.podkarpacka.policja.gov.pl swoje działanie rozpoczęła Krajowa Mapa Zagrożeń Bezpieczeństwa. To nowoczesne narzędzie, dzięki któremu mieszkańcy sami mogą zgłosić, gdzie konkretnie występuje zjawisko, zagrażające ich bezpieczeństwu. Robi się to w dziecinnie prosty sposób. Po kliknięciu na odpowiednią zakładkę na stronie www wyskakuje nam mapa Polski. Wystarczy ją przybliżyć, odnaleźć interesująca nas miejscowość, później odpowiednią ulicę lub okolicę i zaznaczyć, jakiego rodzaju zagrożenie tam występuje.

Policja będzie reagować

Może to być np. zakłócanie ciszy nocnej, zła organizacja ruchu drogowego, nasilone działania kieszonkowców lub kierowcy przekraczający dopuszczalną prędkość. Policjanci obsługujący serwis mają pięć dni na podjęcie odpowiednich działań. W sytuacji, gdy dane zagadnienie wykracza poza obszar działania policji, sprawę zgłaszają odpowiedniej instytucji lub samorządowi. Dlatego wczoraj w Komendzie Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie zebrali się nie tylko mundurowi, ale włodarze miast i powiatów z całego województwa. Po to, żeby poznać nowe urządzenie i ustalić zasady współpracy z policjantami.

- Celem głównym tak stworzonej mapy jest maksymalne bezpieczeństwo mieszkańców. Mówimy tu o zagrożeniach, a więc niekoniecznie trzeba zgłaszać przestępstwa lub wykroczenia - mówi nadinsp. Krzysztof Pobuta, komendant wojewódzki policji w Rzeszowie. - Każde zgłoszenie zawsze spowoduje reakcję policji, dlatego żeby ograniczyć liczbę osób, które będą niepoważnie podchodziły do tego tematu wprowadziliśmy ograniczenie w postaci możliwości zgłoszenia jednego zdarzenia z komputera w ciągu doby - dodaje.

I zaznacza, że urządzenie nie zastępuje zgłoszeń alarmowych, dlatego w przypadkach nagłych nadal dzwonimy pod numer 112 lub 997. Policja zaznacza, że mapę zagrożeń w kategorii zdarzeń długofalowych traktuje priorytetowo, a przygotowania do jej wprowadzenia rozpoczęły się już na początku roku. W lutym policjanci spotykali się z mieszkańcami podczas konsultacji społecznych. Na Podkarpaciu przeprowadzono ponad 300 konsultacji, w których uczestniczyło ponad 6600 osób.

Ostrzeżenie dla innych

- To ważny łącznik między społeczeństwem a policją. Urządzenie jest bardzo nowoczesne i działa szybko, bo w momencie kiedy jeden użytkownik określi zagrożenie, może się nim podzielić zarówno z policją, jak i innymi obywatelami. Po to, żeby mogli go zwyczajnie uniknąć - mówi Ewa Leniart, wojewoda podkarpacki.

Jak na razie mieszkańcy Podkarpacia zgłaszali głównie problemy związane z osobami spożywającymi alkohol w miejscach publicznych. Mapę można obsługiwać także z urządzeń mobilnych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24