MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Na sąd poskarżył się ministrowi Ziobro

Beata Terczyńska
- Tak, jak przypuszczałem, auto, które przez ponad 2 lata stało na parkingu, jest w opłakanym stanie - mówi Jerzy Buszta z Łańcuta.
- Tak, jak przypuszczałem, auto, które przez ponad 2 lata stało na parkingu, jest w opłakanym stanie - mówi Jerzy Buszta z Łańcuta. WOJCIECH ZATWARNICKI
Na opieszałość sądów poskarżył się ministrowi sprawiedliwości Jerzy Buszta z Łańcuta. Przez ponad 2 lata czekał na decyzję o zwrocie samochodu - dowodu rzeczowego w sprawie kradzieży.

O kłopotach Jerzego Buszty pisaliśmy kilkakrotnie. 3 lata temu sprzed bloku skradziono mu forda. Kilka miesięcy później auto odnaleziono w Tarnowie, ale właściciel go nie odzyskał. Samochód został zatrzymany na ponad 2 lata jako dowód rzeczowy w sprawie kradzieży.

Opieszały sąd

Po artykułach w Nowinach pan Jerzy dostał pismo z Sądu Rejonowego w Tarnowie, że zwracają mu samochód. Nie było tam ani słowa gdzie i kiedy ma je odebrać. Wtedy okazało się też, że takie pismo powinien dostać 4 miesiące wcześniej.

- Domagałem się zadośćuczynienia. Nieużywany, starszej daty samochód stał się wrakiem. Na pieniądze nie mam jednak co liczyć - denerwuje się pan Jerzy. - Dlatego poskarżyłem się ministrowi Ziobro.

Ok. 2 tygodni temu Jerzy Buszta dostał telefon z policji w Tarnowie. Aby zabrał swoje auto z parkingu.

To jest wrak

- Wynająłem lawetę za ponad 100 zł i pojechałem do Tarnowa. Okazało się, że auto stoi na parkingu PKS. Przecież przez 3 lata było nieodpalane, a gdy go złodzieje ukradli, też nie było pierwszej daty - mówi pan Jerzy. - Żartując szef PKS powiedział mi, że to najcenniejszy samochód, bo za każdy dzień parkowania dostają za niego 15 zł.

Choć auto nadaje się już tylko na złom, pan Jerzy postanowił go jeszcze zatrzymać.

- Na wszelki wypadek, gdyby moje skargi u ministra jednak coś dały. Niech urzędnicy widzą, jaki "skarb" odzyskałem po prawie 3 latach - dodaje.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24