Najlepsi strażacy zawodowi z Podkarpacia odebrali nagrody w plebiscycie Nowin

- Dzięki waszej ciężkiej pracy i poświęceniu, nie raz z narażeniem własnego życia społeczeństwo darzy nas sympatią i widzi w nas swoich autentycznych sprzymierzeńców, na których zawsze może liczyć - tymi słowami Podkarpacki Komendant Wojewódzki PSP st. bryg. Andrzej Babiec, zwrócił się do strażaków podczas wczorajszych obchodów ich święta.

Wojewódzkie Obchody Dnia Strażaka połączone były z jubileuszem 25-lecia powołania Państwowej Straży Pożarnej i zwieńczeniem plebiscytu Nowin na najpopularniejszego strażaka zawodowego na Podkarpaciu. Uroczystości rozpoczęły się mszą św. w rzeszowskim Kościele Garnizonowym. Eucharystii przewodniczył ks. st. bryg. dr Jan Krynicki, Kapelan Krajowy Strażaków. Z kolei na placu Komendy Wojewódzkiej PSP 57 osób uhonorowano odznaczeniami i awansami na wyższe stopnie służbowe. Przedstawiciele jednostek m.in. z Jarosławia, Tarnobrzega, Jasionki, Gorzyc i Stanów oficjalnie odebrali także samochody ratowniczo-gaśnicze za ponad 8 mln zł. Ostatnim akcentem obchodów święta strażaków było wręczenie statuetek w naszym plebiscycie, które na ręce laureatów złożył Stanisław Sowa, redaktor naczelny Gazety Codziennej Nowiny.

Najpopularniejszym strażakiem na Podkarpaciu został st. kpt. Janusz Litwin. Od 24 lat pełni służbę w jednostce ratowniczo-gaśniczej w Krośnie na stanowisku dowódcy zmiany. Jest także prezesem zarządu OSP w Iwoniczu. W plebiscycie otrzymał 1850 głosów. Jak sam przyznał tak dobrym rezultatem był zaskoczony i onieśmielony.

- Chciałbym podziękować mojemu komendantowi za zgłoszenie mnie do tego plebiscytu. Jak widać rzesza strażaków wsparła mnie głosując, czego owocem jest to zaszczytne pierwsze miejsce - uśmiechał się promiennie nasz zwycięzca.

Jak podkreślił nasz laureat plebiscyt dedykowany strażak jest dla nich szczególnie nobilitujący.

- Kiedyś praca w straży pożarnej była trudniejsza, dziś mamy nowoczesny sprzęt, ale mimo wszystko jest to służba, którą pełnimy często z narażeniem zdrowia i często kosztem czasu spędzonego z rodziną - dodał. - Pewnie też dlatego nasz zawód cieszy się największym społecznym zaufaniem - mówił.

To zresztą podkreślał też mł. bryg. Marcin Betleja, zdobywca drugiego miejsca w naszym plebiscycie. Jest strażakiem od 23 lat i pełni służbę w Komendzie Wojewódzkiej PSP w Rzeszowie na stanowisku st. specjalisty. Od ponad dekady jest rzecznikiem prasowym komendanta wojewódzkiego. Otrzymał 1486 głosów.

- Statuetka jest przepiękna, bardzo symboliczna, idealna dla strażaka. Ma płomień, nasz strażacki symbol, toporki, hełm. W dodatku jest dość ciężka, czyli przeznaczona dla silnych ludzi, dla ludzi niosących pomoc - mówił. - Fajnie, po prostu fajnie, że czytelnicy Nowin widzą w nas osoby godne zaufania. Jesteśmy tymi, którzy zawsze są na miejscu, niezależnie od zdarzenia i nigdy tej pomocy nie odmawiamy. Życzyć wypadało by nam tylko tylu powrotów do jednostek z akcji, co wyjazdów i zwykłego ludzkiego szczęścia - dodał.

III miejsce zajął st. sekc. Tomasz Stabryła, który jest strażakiem od 6 lat. Służbę pełni w Ustrzykach Dolnych na stanowisku ratownika-kierowcy. Jest także ratownikiem bieszczadzkiej grupy GOPR. Otrzymał 726 głosów. Jak mówił pamiątkową statuetkę najpierw zabierze do pracy, aby pokazać kolegom, a później stanie na honorowym miejscu w domu.

- Jest mi bardzo miło po pierwsze dlatego, że zostałem zgłoszony do plebiscytu, a po drugie dlatego, że zebrałem tyle głosów. Za każdy jeden chciałbym bardzo podziękować - mówił. - Jestem szczęśliwym człowiekiem i to nie tylko dziś odbierając to wyróżnienie. Przede wszystkim dlatego, ze robię to, co lubię - zaznaczył.