Natalia Partyka odchodzi z Tarnobrzega i będzie grała w Czechach

Partyka jest aktualną mistrzynią Paraolimpijską, a zdobytego w Londynie tytułu będzie broniła w Rio de Janeiro. Wcześniej weźmie też udział w Igrzyskach Olimpijskich pełnosprawnych sportowców. Jej odejście z tarnobrzeskiego zespołu było przewidywane, zawodniczka prezentowała zbyt chimeryczną formę. Irytujące było to, że przegrywała pięciosetowe ważne pojedynki, w których prowadziła 2:0. Słabą stroną Natalii była psychika, zbyt często sprawiała wrażenie zagubionej. Jej sympatyczna postawa sprawiła, że była ulubienicą licznej rzeszy tarnobrzeskich kibiców. Natalia jest piękną kobietą, a jej uroda podkreślana jest czarującym uśmiechem, który wręcz zniewalał wiele mężczyzn przychodzących na mecze tarnobrzeskiej drużyny.

- Rozstajemy się w Natalią w zgodzie. Z tego co wiem to w Hodoninie mają aspiracje gry w Lidze Mistrzyń i Natalia ma im pomóc spełnić te marzenia - mówi trener i menażer tarnobrzeskiego zespołu Zbigniew Nęcek.

Partyka w Hodoninie będzie grała razem z Renatą Strbikovą, która przez wiele lat reprezentowała barwy tarnobrzeskiego klubu, a do Hodonina odeszła przed rokiem. Kto wie czy już w najbliższej edycji Partyka nie zagra w Tarnobrzegu przeciwko drużynie SPAR-Zamku. Więcej będzie wiadomo juz 10 lipca, kiedy to odbędzie się losowanie pierwszej rundy Champions League.
Oprócz Natalii Partyki z tarnobrzeskiego zespołu odeszły jeszcze: Chinka Pan Yingying oraz Japonka Mitsiki Yoshida. W ich miejsce przyszły: Białorusinka Wiktoria Pawłowicz oraz Serbka Andrea Todorović.